Wpis z mikrobloga

@HolzstockG: Ja to wydaje pieniądze głównie na książki, czasem zamawiam drogie z ebaya po angielsku no i na benzyne na dojazd do kołchozu, a i tak z kołchoźniczej płacy (minimalna+to co z nadgodzin) zostaje mi sporo.
@Zachary92_: a ja na żarcie i czynsz. Jestem #!$%@? niewolnikiem. #!$%@? mi w dupę. Nawet gdybym wygrał w lotto 3 miliony złotych to bym tylko kupił sobie ciuchy razem do 10 000 zł na wiele lat i potem patrzał gdzie zainwestować pieniądze. #!$%@? pieniędzy na głupoty charakteryzuje normzjebów, którzy muszą się popisać materializmem przed innymi i myślą, że status to sens życia, a tak jak ja zdechną śmiecie zapomniani.