Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@X4n01: Za zegarek też możesz zapłacić 100 złotych i 100 000 złotych, więc akurat to mnie nie dziwi, jeśli faktycznie ten brelok jest z zestrzelonego samolotu to tak rzadki towar i tak wydaje się mieć niezła cenę.
@Waleczny_Kalafior: tymczasem w alternatywnej rzeczywistości: breloki z zestrzelonych ruskich samolotów osiągają tak wysoką cenę, że na wschód wyjeżdża coraz więcej łowców ruskich aeroplanów. Powstaje też start-up, którego twórca zapowiada, iż podejdą do tematu w sposób systematyczny i dzięki masowym odstrzałom zaproponują klientowi produkt w dużo niższej cenie