Wpis z mikrobloga

@Pajakoss: pociągi też mają dostosować prędkość tak żeby zatrzymać się przed każdym debilem na przejeździe kolejowym?
Nie jestem w stanie zrozumieć pieszych którzy mają z tym problem, jak jest #!$%@? widoczność, oblodzenie, czy przy przejściu żywopłot to jakoś nie mam problemu żeby zatrzymać się i upewnić się że się nie zabije przechodząc przez pasy.
Mamy model infrastruktury w którym najważniejszym elementem są samochody, jeżeli zmieniamy przepisy wbrew infrastrukturze to nie dziwmy
Chaotyczni zapatrzeni w telefony debile wręcz wyskakujący przed maskę.


@jebluschytrus: ja jeszcze ani jednego takiego nie widziałem, naprawdę, ani jednego pieszego zapatrzonego w telefon co wchodzi na pasy bez patrzenia
nie wiem o co chodzi, czy w Lublinie ich nie ma?

na jutubie nawet ciężko znaleźć nagrania z takim pieszymi, niby to plaga ale nikt "ku przestrodze" nie wrzuca takich nagrań, nie ma nagrań z potrąceń gdy pieszy patrzy w telefon,
Dlatego w interesie pieszego


@komakow: no właśnie w tym problem, że w interesie kierowcy auta już nie jest to aby się upewniać tak jak upewniać się "powinien" piesze,
prawo mamy takie, że pierwszy pieszy się nie liczy, za drugiego dopiero może będą jakieś konsekwencji,

jak kierowca rozjechał dziecko na pasach (no zabite) bo weszło gdy jedno auto się zatrzymało a drugie już omijało i je rozjechało to biegły napisał w swojej
a również z zagapionych dzieciaków, niedołężnych seniorów, powolnych ludzi niepełnosprawnych. Jak zrobią coś nieprzewidywalnego na przejściu i będzie wypadek - to też ich wina?


@koteria: No tak, przecież to że ktoś jest starszy nie oznacza że może robić głupie rzeczy, a odpowiedzialność poniosą inne osoby. Ja osobiście nie chce ponosić konsekwencji czyjejś nieuwagi.
Zauważyłem pewien trend wśród ludzi broniących pieszych (nie mówie konkretnie o tobie), że niektórzy by chcieli żeby kierowca
no właśnie w tym problem, że w interesie kierowcy auta już nie jest to aby się upewniać tak jak upewniać się "powinien" piesze,


@SpalaczBenzyny: Szczerze to nie wiem o czym ty mówisz. Oczywiście że jest w interesie kierowcy sie upewnić, ale ja jadąc 20 minut po mieście mijam pewnie z 40 pasów, ty chcesz żebym przed każdym sie zatrzymywał?
I powtórzę jeszcze raz, żaden kierowca nie chce nikogo rozjechać, nikt nie
@komakow: no właśnie czepiam się tego, że "w interesie" pieszego jest się upewniać, w interesie kierowcy jest jechać jak najszybciej do celu,
kierowca auta nie ma interesu aby przepuszczać pieszych, co najwyżej przykrą konieczność,
no takie czepianie się słówek, w kółko każdy powtarza, że tylko pieszy ma jakiś "interes" przy przejściu

ty chcesz żebym przed każdym sie zatrzymywał?


@komakow: ja się tam upewnię przed każdym czy nie rozjadę pieszego, jak
ja się tam upewnię przed każdym czy nie rozjadę pieszego, jak nie widzę bo np. na pasie obok stoją auta w korku to się niemal zatrzymuję,


@SpalaczBenzyny: No i spoko, to jest moim zdaniem właśnie zachowanie ostrożności, ja też tak robie, ale nie raz i tak miałem przypadek że ktoś mi wybiegł z żaby prosto pod koła czy cuś. No sama ostrożność kierowcy nie zadziała w stu procentach przypadków, jakby pieszy
@Pajakoss: duże, kierowane przez ludzi którzy mają tendencje do popełniania błędów, metalowe, jeździ szybko, nie potrafi zahamować w miejscu, z łatwością wygrywa pojedynek z pieszym
W kluczowych z punktu widzenia pieszego aspektach nie ma dosłownie żadnej różnicy