Aktywne Wpisy
ciootka +125
Pracowałam w gastro, odeszłam żeby „budować karierę” do korpo, chciałam pracować wyłącznie w nowej pracy, jednak po dwóch miesiącach wróciłam do gastro na weekendy, wytrzymałam w takim trybie półtora roku, właśnie podpisałam wypowiedzenie w korpo i wracam uśmiechać się do ludzi, parzyć kawę i organizować wieczory z muzyką na żywo.
Kurna, kocham ten lokal, te adrenalinkę, przyjemność pracowania z samymi przyjaciółmi no i to, że lepiej zarabiam. I czerpię z każdej chwili
Kurna, kocham ten lokal, te adrenalinkę, przyjemność pracowania z samymi przyjaciółmi no i to, że lepiej zarabiam. I czerpię z każdej chwili
MrXavery 0
Próbowałem już chyba wszystkiego z internetu. Ktoś umie rozwiązać ten problem? Komp działał, dzisiaj włączam i bluescreen. Wziąłem się za reinstall Windowsa i nawet tego nie mogę zrobić xD #komputery #informatyka
Nigdy coś takiego się nie zdarzało przed wprowadzeniem tego #!$%@? prawa
@vauecki: uwaga, mamy na sali oświeconego Pana (specjalnie z dużej) miłosiernego, obdarzającego miłością innych xd
Ludzie są ludźmi, jak ktoś jest cwelem to będzie cwelem na rowerze, w aucie i pieszo. Co za różnica
ale w drugą stronę też można:
dwie (z miliona) najgorsze cechy kierowców w Polsce:
- są
- nie pozwalają na budowę przejść w odległości krótszej niż 100m
@koteria: ciężko rozmawia się z ludźmi co myślą że czym więcej obrażania tym bardziej merytorycznym się jest.
Spójrz logicznie, w mieście jest ograniczenie do 50, myślisz że będę w stanie swojego passata zatrzymać w miejscu bo mi zaa winkla wyskoczy ktoś nawet nie patrząc na jezdnie? Tak świat nie działa, możesz obrażać i bluzgać na kierowców ale fizyki
Nie oszukujmy się ale powinno być coś w rodzaju "im mniejsza sterowność tym większe pierwszenstwo".
W ile czasu zatrzyma sie pojazd? (nawet jadący 30 km/h) a w ile czasu pieszy?
@koteria: xD kierowca może pójść siedzieć, ale koniec końców kto jest przegranym, on, który wyjdzie po latach czy pieszy, który przywali głową w asfalt i zejdzie? Prosta sprawa, kierowcy mają uprawnienia i mają obowiązek uważać na drogach, ale to pieszy jest na przegranej pozycji przy spotkaniu z parutonową puszką i dla własnej wymiernej korzyści powinien uważać gdzie lezie. Jakoś
@Dokkblar: Zgadzam się. Niestety to nie pomoże. Przykład? Byłem taksiażem w Krakowie. Jest sobie ulica Westerplatte przy planach. Ok 200 m od przystanku i tunelu do dworca gł. znajduje się przejście dla pieszych z plant. Rosną tam sobie żywopłoty. Jedziesz wieczorem 15 km/h bo i tak wiesz, że ktoś się #!$%@?
Tylko różnica jest taka że pieszy może zatrzymać się w miejscu, 2 tonowe auto potrzebuje czasu nawet jak reakcja kierowcy jest prawidłowa.
@komakow: jeżeli ktos nie ma wystarczających umiejętności/spostrzegawczości/refleksu żeby bezpiecznie poruszać się samochodem jadac 50 to niech jedzie 40. Egzekwowanie przepisu pierwszeństwa pieszych to jedna z niewielu udanych akcji w tym kraju w zeszłym roku