Wpis z mikrobloga

Myślałem, że po dwóch latach mnie nie dorwie. A tu proszę.

Zaczęło się od początku grudnia przez zmiany w relacji w którą bardzo się zaangażowałem. Od sylwestra nie wychodziłem z domu, az wczoraj miałem interwencje od przyjaciół. Zaciągnęli mnie do psychiatry. Chodziłem do psychologa, a jak pytał czemu chce się zabić i jaki mam problem, to mówiłem ze jedynym moim problemem jest to, ze jak szukam sposobu na samobója to wyskakują mi telefony zaufania. Gdybym nie był jedynakiem to magik byłby już dawno, rodziców mi szkoda więc staram się walczyć, ale już mi się odechciewa. Jest 3:17, idę na rower. A nóż może coś ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Uważajcie na siebie, bo depresja to k---a.
#samobojstwo #depresja
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@Ignatzio: tysiące chłopów ma tak sam tylko nie mają znajomych ani nikogo kto ich "wyciagnie". To jest smutne i godne nagłośnienia a nie jakiś losowym normik co 4 dni w domu siedział to go znajomi reanimowali xD Ja p------e
  • Odpowiedz
  • 2
@Canova: Na tym tez polega nagłośnienie, żeby ludzie sami chcieli korzystać z pomocy. Mi psychiatra kojarzył się głównie z kaftanem. Daj mi znać o tych chłopach to sam chętnie z nimi pogadam. Dobrego piątku normiku :)
  • Odpowiedz
@Ignatzio: a prowałeś akcji z dużymi dawkami witamin, glownie witaminy D i dużym obciążeniem organizmu, mocna siłownia itp - pytam z ciekawosci, na mnie to działa
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Barte: próbowałem chyba 8000 iu d3 przez miesiąc+ mocno trenowałem na wspinaczce-
nie pomogło, jaką dawkę ty przyjmujesz, przez jak długo i co Ci dolegało wcześniej?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@takitampokemon: No chłop kilka dni się czuł źle i już go ratowali przyjaciele i lekarz. Są ludzie co siedza w tym głównie latami i każdy ma na nich w------e od służby zdrowia po rodzinę. J---c normictwo
  • Odpowiedz
@Ignatzio:

Mi psychiatra kojarzył się głównie z kaftanem.


Ale żeby się tak swoją ignorancją po internetach chwalić, no już dajcie spokój... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Ignatzio: Ja od lat tak gniję w domu, ale na szczęście nikt mnie nie zmusza do psychiatrów, bo i tak jestem samotny i ludzie mają mnie w dupie ¯\_(ツ)_/¯. Mnie też wkurzają te bezużyteczne telefony pseudozaufania jak wpisuję coś w google. Na siłę trzymają ludzi przy życiu, mimo że i tak się prónowało tych gównianych terapii i psychiatrów wiele razy.
  • Odpowiedz