Wpis z mikrobloga

Zmiana prezesa w Ekipa Holding oznacz, że ich główny partner "pan miesiąc" już wie, że to kupa szajsu, wyciągnąl co się da i powoli zaczyna wycofywanie (swoje jeszcze zarobi). Całość będzie trwać tak by nie wyjść na tym źle wizerunkowo, etapami. Jego słup prezes musi zejść ze stanowiska, teraz całość odpowiedzialności zarządczej spada na nr 2 w Ekipie po Wilku z Bluszczowej. Wujaszek będzie firmował sobą to co będzie się działo ze spółką. Za rok wywalą ich do śmietnika.

Argumentacja Friza i Wojtycy co do powodów wymiany to czystej wody debilizm i ktoś kto im to wcisnął to albo mistrz przekonywania albo oni są pelikanami łykającymi na bezdechu. Otóż:

"Nasza komunikacja była zbyt sztywna, jesteśmy ekipą, dostarczamy rozrywkę, teraz będzie luźniej".

#!$%@?, jedno to komunikacja marki z rynkiem tutaj z widzami. Co innego komunikacja spółki. Akcjonariusze i inwestorzy mają w dupie czy dziiiisiaj utopimy hanię w kiślu, Mini Majk zatańczy brekdensa za 90% prowizji a kampery wyślemy na saharę.
Inwestor i akcjonariusz chce wiedzieć jaka jest sytuacja spółki w porównaniu do rynku, jaka jest strategia, jak przebiega jej realizacja operacyjnie i na poziomie finansowym. Jakie decyzje podejmuje i dlaczego spółka. Tyle. To są standardy giełdowe, standardy biznesowe.

Pelikany xD

#ekipa
#friz
  • 9
@Szyme1: nie zamierzam, to nie sąd, mozna sobie sprawdzic rzeczy by samemu ocenic sytuacje i tyle
a fanboje piszą i tak swoje nawet jakby mieli dowod przed twarzą (bo jeszcze trzeba zrozumieć pewne niuanse)