Wpis z mikrobloga

#nba #nbastats

Dużo się działo jak na tylko 7 meczów w nocy:

Harden - 16pts-12reb-15ast-2stl, 6/7FG (4/4 za 2 + 2/3 za 3) - triple nr 72 w karierze i drugie w drugim meczu z rzędu (a trzecie w sezonie). Było to też triple nr 13 Hardena, w którym osiąga 15 asyst, wyprzedził tym samym Doncicia i zrównał się z Kiddem na miejscach 4-5 w historii NBA pod względem liczby takich meczów. Co do meczów z rzędu, jest jednym z 5 graczy (10 przypadków) którzy mieli mecze z triple-double po 33 urodzinach: Westbrook 2021 (4 - najdłuższa seria), LBJ 2021, 2019 (3), 2018 i 2018, Kidd 2008 (3), 2007 i 2006, Bird 1990.
Giddey - 18pts-15reb-10ast - w poprzednim sezonie miał 5 tripli, w tym dopiero pierwsze. W OKC/Seattle więcej mieli Westbrook (138), Payton (14), Wilkens (10) i Durant (7). Giddey 3 miesiące temu skończył 20 lat i tylko 3 innych graczy w historii NBA przed 21 urodzinami miało 6 występów z triple-double: Doncic (21), Magic (7), LM Ball i Giddey (po 6).
Jimmy Butler - 35pts-7reb-4ast-4stl-3blk, 6/17FG i 23/23FT - tyle rzutów wolnych bez pomyłki to trzeci najlepszy w historii wynik sezonu regularnego - 24/24 w 2019 rzucał Harden, a 23/23 w 1992 Wilkins, do tego Nowitzki 24/24 w play-offs 2011. To zdecydowanie najlepszy wynik bez pomyłki w historii Miami, dotychczasowy też należał do Butlera, w poprzednim sezonie, w styczniu zeszłego roku, rzucał 16/16. Ciekawostką jest też to, że Butler przy tylu wolnych zdobył tylko 35pts, albo inaczej mówiąc, że 35pts rzucił mając tylko 6 celnych rzutów z gry. Żaden zawodnik w historii nie zdobył tylu punktów trafiając tak rzadko, dotychczasowym rekordem były 33pts, które Kelley w 1978, M. Malone w 1980 i Stackhouse w 2000 rzucali trafiając 5 lub 6 rzutów z gry i 18-21 rzutów wolnych. Prawie bym zapomniał - linijka +35-7-4-4-3 pada w NBA po raz 28, ale po raz pierwszy od 4 lat (Harden dwukrotnie na początku 2019) i po raz ósmy w XXI wieku - jeszcze DMC, A. Davis, Durant, Wade i LBJ mieli takie statsy we wszystkich 5 kolumnach w meczu.
Donovan Mitchell- 46pts-5reb-6ast-3stl, 7/18 za 3 + 11/11FT - ma 39.8pts/g w ostatnich 4 występach (licząc ten z 71pts), rzucił w nich 159 punktów. W historii Cavs tylko LeBron w czterech 4-meczowych seriach osiągał średnią 40pts/g, ale było to dawno - w 2006 i 2008. Średnia Mitchella w sezonie to 29.3pts/g i na teraz to już 4 najwyższa średnia w historii Cavs, jedyna pośród 10 najlepszych LeBrona. W przeliczeniu na posiadania, Mitchell zdobywa 40.3pts per 100, więcej w Cavs było tylko w jednym sezonie LeBrona (2009), a w przeliczeniu na minuty gry 38.5pts per 48 i jest to najwyższy wskaźnik w historii Cleveland. LeBron miał max 36.5pts per 48min w 2010. ESPN podaje że 46pts Mitchella to drugi w historii punktowy wynik zawodnika, który po raz pierwszy jedzie do swojej poprzedniej hali, więcej rzucał John Williams w 1978 (50 w Indianie).
Lee - 22pts-7reb-4ast, 14/14FT z ławki w 31min - jest 25 rezerwowym w historii NBA który nie myli się z linii rzutów wolnych przy tylu rzutach. Rekord rezerwowych to Cartwright w 1981 i 19/19. W ciągu ostatnich 10 lat, co najmniej 14/14 z ławki mieli Burks w 2020, Lou Williams aż 6 razy (2016-2019) i Bojan.
Doncic - 43pts-11reb-7ast-2stl - rzuca ponad 40pts/g na przestrzeni ostatnich 9 meczów, licząc od przedświątecznej pięćdziesiątki. W tych 9 występach miał 60, 51, 50, 43pts i kilka +30. Doncic jest 13 graczem w historii osiągającym średnią 40 punktów na tak długim dystansie, poprzedni: Curry (w kwietniu 2021), Lillard, Harden, Kobe, MJ, Wilkins, M. Malone, Gervin, Jabbar, Archibald, Barry, Wilt i Baylor. Przy spanie 10 meczów, z tej grupy wypadnie Malone, a Luka żeby się w niej utrzymać, musiałby w następnym meczu rzucić nie mniej niż 33pts.

Highlights: Embiid 36-11-2(blk), Springer 10-2 w 9min z ławki, 4/4FG + 2/2FT - punktowy rekord w 8 meczu kariery (poprzedni 4 z października), Shai 26-4-4-3, Strus 22-7-3, Plumlee 21-7-3, 9/10FG, LM Ball 24-4-14, Rozier 33-5-5, 14/19FG (9/10 za 2 + 5/9 za 3 i 0/0FT), Siakam 28-8-7, OG 22-3-2, 8/12FG (6/7 za 3), VanVleet 11-7-8, ale 3/10FG, Trent 24-2-2(stl), Garland 21-5-6, Markkanen 25-16, ale 6/18FG, Clarkson 32-6-4, Saric 19-9-7, 7/11FG, Craig 12-14-2(blk), ale 5/16FG, Mikal Bridges 26-9-5-3(blk), D. Washington 21-5(ast), Andrew Wiggins 10-5-2-5-2, ale 5/16FG, Steph Curry 24-3(ast), Klay 29-5, 6/14 za 3, Poole 27-5-6 z ławki (34min), Banchero 19-10-2-3, ale 5/16FG, F. Wagner 29-2-2-2, W. Carter 20-10-3, 7/11FG (3/4 za 3), Nurkic 22-10-4(stl)-2, Lillard 30-4-5, Hart 7-13-5-2, Kawhi 33-9-4-4, 9/12FG (6/7 za 2 + 3/5 za 3) + 12/12FT, N. Powell 27-4 z ławki (31min)

Lowlights: K. Hayes 5-6(ast)-2, 2/11FG (1/8 za 2) w startowe 25min, Love 6-9 z ławki w 18min, 3/12FG (0/4 za 3), Bertans 0-0-1-1-1 w 17min z ławki, 0/5FG (wszystko za 3), Batum 5-6-2, 1/8FG w startowe 32min

Drużynowo: Heat trafili w meczu z OKC 40/40 z linii rzutów wolnych, oprócz 23/23 Butlera (patrz wyżej), 6/6 miał Vincent, 5/5 Cain i po 2/2 Strus, Dedmon i Oladipo. 40/40 to rekord wszech czasów w NBA, poprawiający osiągnięcie sprzed 41 lat Jazz (grudzień 1982) i sprzed 70 lat Fort Wayne (czyli Pistons), którzy trafiali po 39/39.