Aktywne Wpisy
daeun +119
Wszyscy w koło pierdzielą o jakimś mitycznym kryzysie, recesji i spadku jakości życia, ale ja jakoś tego wszystkiego nie zauważam:
- ludzie nadal biorą konsole i Iphony za kilka tysiecy zlotych, widać co jest plusowane na pepperku
- nie liczą się z hajsem i kupują jakieś rarytaski typu łosoś wędzony, drażetki m&ms czy misie Haribo, widzę co wykładają na kasie w biedronce, płacą rachunki po 500-600 zlotych
- oczywiście malboraski za 25
- ludzie nadal biorą konsole i Iphony za kilka tysiecy zlotych, widać co jest plusowane na pepperku
- nie liczą się z hajsem i kupują jakieś rarytaski typu łosoś wędzony, drażetki m&ms czy misie Haribo, widzę co wykładają na kasie w biedronce, płacą rachunki po 500-600 zlotych
- oczywiście malboraski za 25
przemek121 +237
Żeby nie było, że zazdroszczę, bo mnie akurat stać na takie rzeczy, ale nie widzę w tym sensu.
#przegryw #motoryzacja
ps. ich zazwyczaj ledwo stać, biorą na kredyt itp.
Inna sprawa jak ktoś się kredytuje
Koszt i ryzyko kradzieży nie grają prawie żadnej roli. A jeśli grają, tzn. że wbrew deklaracji nie stać cię na te auta i dlatego nie widzisz sensu ;)
Poza tym jest jeszcze kwestia odliczenia kosztów leasingu i zwyczajne bezpieczeństwo.
Nowa fabia jak wjedzie w twoje bmw to ty wyjdziesz z tego wypadku gorzej.
Mnie akurat nie stac, wiec jezdze starymi autami, ale mialem okazje kierowac różne auta. Wsiądziesz do w miare zadbanego 20letniego bmw i jadac 140kmh masz cisze w srodku, jak dotykasz czegokolwiek to jest miękkie, nic nie trzeszczy. Przeważnie masz wiekszy silnik, ktory dostarcza
@oskar_oskarewicz: dla każdego to kwestia priorytetów, każdy ma inne priorytety i możliwości. Ot, rozwiązanie twojej zagadki.