Wpis z mikrobloga

Mirki pytanie. Do mojego bolidu chce dorzucić podkładki żelowe dla większego komfortu, ale wiąże się to z wymianą owijki. W jaką grubość w tym przypadku powinienem celować i czy ewentualnie macie jakiś owijki godne polecenia? Najlepiej żeby nie były za miliony monet.
#gravel #rower
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lujlander: eeeee, a nie myślałeś o wrzuceniu pianki? owijka ma taką dziwną przypadłość że po wchłonięciu potu może robić niezłe wżery na kierownicy w dłuższej perspektywie
  • Odpowiedz
@lujlander jeździłem na bodajże pro sport comfort i gituwa, gruba i wygodna, ale szybko się zgniata - mniej więcej co roku zmieniałem, robiłem powiedzmy że 2-2.5kkm, w tym jedna wielodniowa wyprawa ~1.5kkm. A, no i wygląda 2/10 xD
Teraz mam jakąś z meridy i jest ładniejsza, wygląda solidniej, ale jest mniej wygodna
  • Odpowiedz
@s---k: Skorzystam z podpowiedzi, wygląda jakbym właśnie takiej szukał :) Po prawie 8 tys. km oryginalna rometowska owijka na gravelu przejdzie na zasłużoną emeryturę, chociaż nic się z nią nie działo. I tu pytanie - najczęściej opieram dłonie na zagięciu kierownicy z poziomej rury w przód, z czasem jednak krawędź nadgarstka zaczyna boleć. Czy owijać tam trochę grubiej (i na końcach dolnego chwytu), a może zostawić starą owijkę pod spodem?
  • Odpowiedz
@ikov: ja mam tylko tą nawiniętą, żadnych podwójnych warstw czy starej owijki. Jak dotkniesz tą, to zrozumiesz dlaczego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jest bardzo fajna, przyjemna w dotyku, nie ześlizgują się ręce jak są spocone.

Dla mnie 10/10. Pomimo tego, że swoje trzeba zapłacić.
  • Odpowiedz