Wpis z mikrobloga

Normiki działają głównie na instynktach. Życie jest bezsensu i to jest aksjomat, zatem DNA i instynkt tworzony przez je, jest równie bezsensu tak jak samo istnienie wszechświata jako takiego. Zatem normiki się wywyższają na podstawie SZTUCZNYCH WARTOŚCI, KTÓRE NIE MAJĄ SENSU TYLKO DLATEGO, ŻE TAK ZAPROGRAMOWAŁO ICH DNA. No #!$%@? debile. Bo, żeby wartość miała sens to musiałoby coś odgórnie go zakładać, a w życiu czegoś takiego nie ma. Dlatego samo istnienie wszechświata jest subiektywne, bo na podstawie wiedzy jaką idzie jako człowiek pojąć - istnienie wszechświata jako takiego nie ma w ogóle celu poza samym istnieniem i tyle, z jego wymyślonymi zasadami przez samego siebie.

#blackpill #przegryw ##!$%@?
  • 2