Wpis z mikrobloga

@xmadesio: bo w gimnazjum gówno uczą, w liceum/technikum to zależy jak się trafi i czy się chcesz uczyć, czy masz do tego zapał, jak masz to samemu się nauczysz i korepetycje/zajęica dodatkowe możan wziąć. Za to teraz na studiach filologii germańskiej się tak fajnie nauczyłem( ͡° ͜ʖ ͡°), chodź robię błędy, zdarza się.
@timek1119: Nie uczyłeś się żadne 10 lat. Zacznij liczyć w przeczytanych książkach albo nawet pojedynczych stronach i godzinach realnego kontraktu z prawdziwym niemieckim, a nie jakimś bełkotem czytanym z podręcznika przez facetkę od niemca albo twojego kumpla Maćka z ławki obok i wyjdzie, że ty realnie nawet z 20h osłuchiwania się z językiem nie uzbierasz. Takie "lekcje" zazwyczaj w 70 procentach przegadane są po polsku przez nauczyciela Polaka. Kolejne 10 procent
@Castiel: Nie no, osłuchany z niemieckim to ja jestem od małego. W dzieciństwie oglądałem dużo niemieckiej telewizji, kontakt z rodziną w Niemczech itd. W podstawówce umiałem całkiem sporo. Problem jest taki, że w gimnazjum nie przykładałem się do nauki języków obcych, a w technikum przerabialiśmy materiał, który miałem w podstawówce. Można więc powiedzieć, że od 13 roku życia przestałem uczyć się niemieckiego. Generalnie nie lubię języków germańskich, za to uwielbiam języki