Wpis z mikrobloga

@Scarface83: moi pradzadkowie walczyli w AK, dziadek na jednej ze swoich pierwszych akcji przy likwidacji figuranta zabezpieczal brame na podworze kamienicy. Zobaczyl ze ktos sie zbliza wiec zaczal isc w jego kierunku i kazal mu sie zatrzymac. Tamten zaczal uciekać wiec dziadek bojąc sie, ze zostali rozpoznani i zaalarmuje Niemców wyciągnął bron i strzelil. Pozniej okazalo sie, ze byl to bimbrownik ktory wzial mojego dziadka za niemca i uciekal bojąc sie
@Scarface83: Moj dziadek byl oficerem jakiegos oddzialu artyleryjskiego pod koniec 2 wojny swiatowej i szedl razem z ruskimi na berlin. Opowiadal mojej rodzinie, jak ruskie biegli #!$%@? pod strzelajacych do nich niemcow i gineli, jak typowe ruskie scierwo. Jakiemus ruskiemu oficerowi #!$%@? za wysylani ludzi na bezsensowna smierc. Tez jakis rosyjski oficer zginal bo stal ponad wykopy, jak bohater. Dziadek tez komus uratowal zycie i przezyl wojne. Jak tez pamietam, to
Mój dziadek jako dziecko w trakcie wojny w nocy czołgał się wśród ciał i wyciągał jedzenie żołnierzom z chlebaków żeby przeżyć (rodzinę zabito przeżył jako jedyny). W trakcie wojny Niemcy wywieźli go do obozu pracy i jako dziecko pilnował im gęsi xD
@Scarface83: Mój pradziadek był żołnierzem WP i walczył z ruskimi na wschodzie w 1939, po przegranej kampanii wrześniowej został złapany do niewoli i wywieziony na Syberię, tam został jakiś czas, po czym uciekł i na piechotę przeszedł przez całą rossję aż do okupowanej Polski (Generalne Gubernatorstwo), gdzie ponownie został złapany, ale tym razem przez Niemców, gdy się dowiedzieli, że służył w polskiej armii, to szwaby wywiozły go do jakiegoś obozu pracy,
@Scarface83: Mam jeszcze inną historię o innym pradziadku, który przeżył całą wojne bez szwanku tylko dlatego, że jako jedyny w okolicy pędził bimber i sprzedawał go i Niemcom i russkim, no to oczywiście jedynego źródła alko w pobliżu nikt nie ruszał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Opowiadał za to jak się zachowywały szwaby, a jak ruskie bydło, Niemcy to grzecznie podeszli pod drzwi, zapukali, zapytali czy mogą przenocować,
@Scarface83: Mój pradziadek był strażnikiem Straży Granicznej w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Służył przy granicy z III Rzeszą na Pomorzu. Po wybuchu II wojny światowej został aresztowany przez Gestapo, następnie wywieziony do obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie zmarł.