[Al-3_x]

Istnieje dość ciekawa dualność między prawicą i lewicą względem obaw o przyszłość. Prawica zwykle boi się chaosu, anarchii czy upadku cywilizacji. Lewica z kolei obawia się dość często dystopii pokroju 1984 albo nadmiernego rozrostu korporacji lub powrotu faszyzmu. Mówiąc krótko jedna strona boi się upadku porządku, a druga jego nadmiaru. Pośrodku byliby liberałowie, którzy bali by się obu skrajności i chcieliby zachować status Quo. Libertarian w tym zestawieniu stawiam bliżej lewej strony niż prawej, ale wciąż blisko centrum. Kuców nie liczę w ogóle, bo nikt ich nie traktuje poważnie.

Można jednak stwierdzić, że dla konserwatysty oczywiście też może zaistnieć sytuacje, gdzie uzna nadmiar porządku za szkodliwy, ale wizja ta nie wyda mu się tak straszna jak brak porządku w ogóle. Z drugiej strony lewica jest też nie tyle niechętna istnienia jakiegoś porządku w ogóle, co jest bardziej nieufna względem grup mających ten porządek respektować. Z trzeciej strony niechęć do tradycji, czy norm samych w sobie jako przestarzałych lub opresyjnych również tu występuje. Ta dychotomia wydaje mi się być głównym źródłem nieporozumienia zarówno lewej, jak i prawej strony. Prawica z góry uznaje świat, w którym istnieje określona hierarchia za pewną wartość samą w sobie i ciężko uznać mu idee, gdzie określonego porządku nie ma. Lewica z kolei nie rozumie prawicowego przywiązania do hierarchii czy tradycji i uznaje to za z góry wyraz opresji. Trudno tu, więc o realne porozumienie.

#neuropa #4konserwy #polityka #przemyslenia #antykapitalizm #revoltagainsthemodernworld

[kuroszczur]

Pośrodku byliby liberałowie, którzy bali by się obu skrajności i chcieliby zachować status Quo. Libertarian w tym zestawieniu stawiam bliżej lewej strony niż prawej, ale wciąż blisko centrum

@Al-3_x: Bardzo się mylisz. Być może dlatego, że bardzo upraszczasz

[Al-3_x]

@kuroszczur: Jak się mylę. Liberałowie z natury uznają państwo i jego instytucje za chociażby pewną konieczność. Libertarianie chcą albo państwa minimum, albo wcale. Mają też bardzo luźne podejście do norm. Spotkałem się nawet z libertarianinami usprawiedliwiającymi pedofilie, z czego zrobił się już mem. Wciąż, jednak uznają pewną hierarchię opartą o prywatne firmy.

[kuroszczur]

Libertarianie chcą albo państwa minimum

@Al-3_x: To nie są wtedy libertarianami. Minarchiści jeśli chcą to państwa dobrowolnego

Mają też bardzo luźne podejście do norm

Nie wszyscy. Ale na pewno wszyscy tych norm nie chcą narzucać innym

Spotkałem się nawet z libertarianinami usprawiedliwiającymi pedofilie

To jest problem nie rozwiązywalny, ponieważ nie jesteśmy w stanie ocenić od kiedy dziecko może samostanowić

Wciąż, jednak uznają pewną hierarchię opartą o prywatne firmy

Tzn?

[morgiel]

@Al-3_x: niew zgadzam sie z tobą, to właśnie prawicowcy powołują się chętniej na nadmiar porządku(protesty antycovid teorie o NWO i "inside job") a lewica boi się tych "dzikich kiboli którzy będą gwałcić i okradać sklepy jak przyjdzie wojny" praktycznie nigdy nie używa przemocy na manifestacjach, postuluje lockdowny dla niezaszczepionych i eliminacje gotówki, ogólnie w Polsce prawica alarmuje o "nadmiernym porządku"

[Al-3_x]

@morgiel:

niew zgadzam sie z tobą, to właśnie prawicowcy powołują się chętniej na nadmiar porządku

Bo tu mówimy o upośledzonych mentalnie kucach, a się odwołuje to bardziej klasycznej prawicy. Kuce też pragną porządku, bo Putina potrafią stawiać za wzór i w ogóle, to by chcieli powrót do monarchii. Z drugiej strony mają też tą liberalną stronę i umiłowanie do wolnego rynku i stąd niechęć do państwa.

Lewice to masz w USA

[M_xxx]

Prawica zwykle boi się chaosu, anarchii

@Al-3_x: E tam, oni ciągle opowiadają jak wolny rynek jest twórczy, czasem nazywają to sami "twórczym nieporządkiem" itp.
To z tym chaosem to tylko marketing polityczny, a nie ich realna obawa. Oni mają to gdzieś.
Masz np.anarchokapitalistów którzy są skrajną prawicą przecież.
Przecież prawica potrafi lamentować że UE normalizuje ładowarki do telefonów tak żeby wszystkie pasowały do każdego telefonu. Oni by chcieli żebyś miał na

[Al-3_x]

@M_xxx:

Masz np.anarchokapitalistów którzy są skrajną prawicą przecież.

Ja ich za takich nie uznaje. Prawica to dla mnie klasyczny konserwatyzm. Choć tak naprawdę to ja w ogóle nie uznaje podziału na prawo i lewo, ale go używam dla wygody.

Lewica uznaje inne normy niż prawica i tyle.

Mówiłem o tradycyjnych normach, a nie normach w ogóle

No właśnie rozumie hierarchię i właśnie dlatego nazywa to opresją.

Nie powiedziałem, że nie rozumie

[M_xxx]

Lewica uznaje inne normy niż prawica i tyle.

Mówiłem o tradycyjnych normach, a nie normach w ogóle

@Al-3_x: Mówiłeś o normach w ogóle:

niechęć do tradycji, czy norm samych w sobie

Nie powiedziałem, że nie rozumie hierarchi tylko, że odrzuca racje prawicy dla których hierarchia jest dobra.

@Al-3_x: Nie napisałeś że odrzuca racje prawicy w tej kwestii, tylko że ich nie rozumie:

Lewica z kolei nie rozumie prawicowego przywiązania do

[M_xxx]

Ja ci wyjaśnię najkrócej i najtrafniej na czym polega konserwatyzm.
Konserwatysta uznaje argument "bo tak było zawsze" (w wszelkich tego odmianach), natomiast lewak (progresywista) nie uznaje tego argumentu.

[Al-3_x]

@M_xxx:

niechęć do tradycji, czy norm samych w sobie jako przestarzałych lub opresyjnych również tu występuje.

Mówiłeś o normach w ogóle:

Napisałem normach, które zdaniem lewicy są przestarzałe i umieśiłem je obok tradycji. Myślałem, że było wiadomo o jakie normy mi chodzi.

Przykład: Jako lewak doskonale rozumiem dlaczego Korwin Mikke jest za tym żeby mógł odziedziczyć majątek wartości 10 mln.

Odwołujesz się tu do egoistycznego interesu, a nie racji moralnych o

[M_xxx]

@Al-3_x: Gdyż tam nie ma racji moralnych. Hierarchia nie ma nic wspólnego z moralnością tylko z interesem tych wyżej.
Jak pisałem - lewica odrzuca hierarchię bo ją rozumie. Prawica ją przyjmuje gdyż też ją rozumie. Korwin rozumie 10 baniek.
A co, myślałeś że to prawica jest tą moralną stroną? Spojer: nie jest.
Daruj sobie symetrystyczne pitolenia.

(no wiadomo że mamy sporo kuców co jest na dole hierarchii i krzyczą że hierarchia

[Al-3_x]

@M_xxx: O boziu ja tu ani nie uprawiam symetryzmu w myśl zasady, że każda strona jest siebie warta. Nie mówię też, że prawica jest moralna. Nie będę tu też bronił stanowiska kuców. Chodzi mi o coś innego. Nawet gdyby uznać, że masz racje i że za racjami prawicowców stoją egoistyczne pobudki to jednak Korwin nigdy nie przyzna tego wprost. Tutaj w grę wchodzi ideologia, która ustanawia dany porządek odwołując się nie

[Al-3_x]

@M_xxx: Oczywiście pomijam tu typowych kucy którzy jak mówileś oni fantazują, że w parówkowym raju będą kimś. To są ludzie pozbawieni jakichkolwiek wartości. Za to dobrze działa na nich emocjonalny przekaz.

[M_xxx]

Nawet gdyby uznać, że masz racje i że za racjami prawicowców stoją egoistyczne pobudki

@Al-3_x: Mam.

Parafrazując Habermasa ustrój by się utrzymać musi jednak odwoływać do racjonalnych przesłanek. To z nimi lewica musi polemizować i je obalać

@Al-3_x: To odwołuję się do racjonalnej chęci chapnięcia przez Korwina10 baniek, to mi mówisz że źle robię, bo mam się odwołuwać do jego irracjonalnego #!$%@? o paróweczkach co nazywasz "racjonalną ideą i racjami