Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moja line managerka w #pracbaza właśnie odmówiła mi podwyżki dając kilka dziwnych argumentów. Jednym z nich było to, że jestem 'nieresponsywny, rozkojarzony, podejrzewa że zajmuje się innymi rzeczami podczas pracy'. Skąd jej się to wzięło? Ponieważ nie odpisuje OD RAZU na Slacku. W jej mniemaniu powinienem śledzić komunikator 24/7 i jak tylko pojawia się pytanie, od razu lecieć z odpowiedzią. Kij z tym, że człowiek skupia się na pracy czy innych dyskusjach. Dla niej odpisanie 3 minuty po zadanym pytaniu to oznaka, że coś jest nie tak.

W piatek nagle się pojawiła (miała mieć wolne) żeby omówić z zespołem jedną sprawę. O 9.00 napisała o co chodzi, 9:04 wysłała link do zooma. Ja zobaczyłem to dopiero o 9:15 `(bo nie byłem przy kompie) jak mnie wywołała do tablicy pytaniem "Czy ja w ogóle dzisiaj pracuje bo wszyscy dołączyli do spotkania oprócz mnie" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Cóż, mam nadzieje, że moje wypowiedzenie odczytasz równie szybko jak tego wymagasz. Patologia

#korposwiat #korpo #zalesie #programista15k #praca

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63bbb1c0bab6bef5c0905ede
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 111
@ChickenDriver: Swego czasu wywalczyłam zwolnienie dwóch pracownic z uwagi na mobbing. I co? Lepiej było może tak ze trzy miesiące, na ich miejsce przyszły larwy, które dużo nie są lepsze. Przykro się robi, ale faktycznie prawdą jest, że kobieta kobiecie kobietą.
bullshit panienki i zapraszam na szkolenia z podstaw komunikacji panowie niedostępni na czacie techniczni xd . po to jest komunikator żeby się komunikować i żeby reagować jak ktoś do was pisze


@beka_z_was_wypoki: Jak sobie właśnie w głowie układam np. schemat komunikacji komponentów albo jakiś algorytm, to nie będę się odrywać, żeby jaśnie panu odpisać, bo szlag trafi koncentrację i połowę zapomnę.

Dla devów czy wszystkich, którzy pracują kreatywnie i w skupieniu
to bierzcie tam po pół. ( ͡° ͜ʖ ͡°) już sie całkowicie poodklejali


@boguslaw_licencyjny: IMO kolega ma rację, nic tak nie #!$%@? jak ktoś wydzwaniający z dupy. Mogę być zajęty, mogę nie mieć podpiętych słuchawek a mogę być w kiblu. Najpierw piszesz czy możesz zadzwonić a jak się zgadamy że tak to dzwonisz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak to się robi w naszym
Czy ja w ogóle dzisiaj pracuje bo wszyscy dołączyli do spotkania oprócz mnie" ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@AnonimoweMirkoWyznania: Na takich spotkaniach w ogóle się nie pojawia, a managerkę informuje, że jeśli nie potrafi zorganizować sobie pracy, to możesz poprosić jej przełożonego o pomoc w jej obowiązkach, bo wyraźnie sobie w nich nie radzi, skoro organizuje spotkania 10 minut przed ich startem. Chociaż w sumie po takiej wiadomości
@Anton044 masz na myśli dzwonienie na telefon służbowy? W trakcie pracy? Czy na prywatny po godzinach? A może na prywatny w czasie pracy? Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi...
@boguslaw_licencyjny: bullshit panienki i zapraszam na szkolenia z podstaw komunikacji panowie niedostępni na czacie techniczni xd . po to jest komunikator żeby się komunikować i żeby reagować jak ktoś do was pisze. jak jesteś poza kompem to wstawiasz be right back i nara. jak nie ogarniasz tak podstawowych rzeczy to współczuje essa a zawsze można sprawdzić wiadomość i w sekundę ocenić czy trzeba działać czy mozna na później xd przegrywy


@
@AnonimoweMirkoWyznania: miałem taki case, że na rozmowie rocznej było mi wypomniane ze nie przygotowałem się na spotkanie, które zostało dodane w czasie gdy byłem na lunchu :) i po powrocie z jedzenia pierwsze co zrobiłem to na nie poszedłem.

To był błąd, powinienem był odrzucić. Ale człowiek był wtedy młody i głupi.

No więc uciekaj z tej patologicznej firmy.
Domyślny czas 5min na automatyczną zmianę statusu z "dostępny" na "zaraz wracam" na Teamsach jest dla większości firm na świecie odpowiedni. Tylko w tym wątku dla niektórych jest to ZA DŁUGI czas.... Ja pi*rdolę... (ʘʘ)

+: Waffenek


@gridstream: Nie powiedziałbym że to kwestia długości ale mnie by b ardziej wkurzał tutaj 'mikromanaging' i wymyslanie nawet lichych obowiązków byle zadowolić kilka osób.

Nikt normalny nie zbiednieje jak 5