Wpis z mikrobloga

Witajcie Mireczki i Mirabelki.

Przez 2023 rok będę robił serię wpisów pod tagiem #lepszyja
Zapraszam od obserwacji.

Styczeń: Balans

Mamy niedzielę, a więc czas na podsumowanie. Co dobrego zrobiłem dla samego siebie w tym tygodniu? Oczywiście nie będę zdradzał spraw typowo z życia prywatnego, więc sporo rzeczy zostało pominiętych, wiadomo.

Jakich postępów dokonałem w pierwszy tydzień roku:

01-08.01.2023

1. Zwiększyłem ilość pompek i medytacji. Wielką pomocą okazuje się dla mnie aplikacja Balance. Codziennie uczę się kolejnych technik medytacji. Po miesiącu codziennej medytacji, czuję ogromną poprawę. Jestem spokojniejszy.

2. Nauczyłem się wolno jeść. Jem w stałych ramach czasowych. Ten nawyk będę mocno kontrolował, bo to właśnie nieprawidłowe odżywianie powodowało moją prokrastynacje.

3. Zrzuciłem z siebie mnóstwo szajsu z przeszłości (technika uwalniania). Jest mi lżej na duszy i lepiej sobie radzę z emocjami. Tutaj ogromne podziękowania za pomoc należą się użytkownikowi @SanSebastian666: Siła Moc Mistrzu!

4. Chodzę spać o stałej porze.

Ten miesiąc będzie na ogarnięcie stałej rutyny. Bez opanowania tych podstaw, nie będzie równowagi w życiu.
Silny nacisk na posiłki i powolne, skromne jedzenie.

Napiszcie, co wy dobrego zrobiliście dla siebie w tym tygodniu.
#wygryw #przegryw
Wypoks - Witajcie Mireczki i Mirabelki.

Przez 2023 rok będę robił serię wpisów pod...
  • 7
Po miesiącu codziennej medytacji, czuję ogromną poprawę. Jestem spokojniejszy.


@Wypoks: medytacja działa świetnie na overthinking - sam zauważyłem że to NAWYK i tylko nawyk - takie to proste, nadmiar myślenia jest po prostu zbędny, myśli nakręcają myśli i nie mają końca...
@Wypoks: No wiem ale chodzi o to że seby robia a mało myślą. A jak ty nauczysz się myśleć "na zimno" to będziesz lepszy. Bo myślenie zachodzi bez udziału emocji. Na sucho. A każda myśl która się produkuje pod wpływem emocji (strachu/wstydu) to tzw. mentalizacja. To nie jest myślenie ;)