Aktywne Wpisy
jmuhha +1256
Wszystkich plusujących zawołam o 8 za rok. Zobaczymy za 12 miesięcy, kto równie jest rannym ptaszkiem po sylwestrze jak my dziś. (A tym samym jesteśmy lepsi od śpiących do 12!)
Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli jesteś wołany, polubiłeś ten wpis: https://wykop.pl/wpis/69793411/wszystkich-plusujacych-zawolam-o-8-za-rok-zobaczym
2022:
https://wykop.pl/wpis/62818075/wszystkich-plusujacych-zawolam-o-8-za-rok-zobaczym
2021: https://www.wykop.pl/wpis/54608717/wszystkich-plusujacych-zawolam-o-7-za-rok-zobaczymy
Edycja trzy lata temu: https://www.wykop.pl/wpis/46483571/wszystkich-plusujacych-zawolam-o-7-za-rok-zobaczym/
Dziś również mija moja 14 rocznica założenia konta na wypoku (
Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli jesteś wołany, polubiłeś ten wpis: https://wykop.pl/wpis/69793411/wszystkich-plusujacych-zawolam-o-8-za-rok-zobaczym
2022:
https://wykop.pl/wpis/62818075/wszystkich-plusujacych-zawolam-o-8-za-rok-zobaczym
2021: https://www.wykop.pl/wpis/54608717/wszystkich-plusujacych-zawolam-o-7-za-rok-zobaczymy
Edycja trzy lata temu: https://www.wykop.pl/wpis/46483571/wszystkich-plusujacych-zawolam-o-7-za-rok-zobaczym/
Dziś również mija moja 14 rocznica założenia konta na wypoku (
nn1upl +174
#psiarze #psy Kocham psiaki, i ogólnie zwierzęta, ale mało kiedy czułem satysfakcję jak dzisiaj, kiedy na twitterze niektórzy postanowili potrollować tych wszystkich zjebów z pieskowym zapaleniem mózgu pisząc jakieś losowe bzdury, że na prośby ich piesków będą #!$%@?ć petardami mocniej niż zwykle xD
Czasami mam wrażenie, że na posiadanie psów powinna być licencja. I to nie tylko na te agresywne rasy, na każdego psa. Testy psychologiczne, czy posiadaniem psa nie rekompensujesz sobie
Czasami mam wrażenie, że na posiadanie psów powinna być licencja. I to nie tylko na te agresywne rasy, na każdego psa. Testy psychologiczne, czy posiadaniem psa nie rekompensujesz sobie
U mnie jest tak, że od czasu do czasu (czyli średnio raz na tydzień) coś nam ugotują do jedzenia dzięki czemu nie musimy robić obiadu. I to byłoby na tyle. Odwiedzają żonę jak ja jestem w pracy raz w tygodniu, ale to wygląda tak, że wypiją kawę/herbatę, posiedzą półtorej godziny, poplotkują i to by było na tyle (z dzieckiem/domem nic nie pomogą).
I w sumie nie wiem jak do tego podejść, bo nie mam punktu odniesienia jak jest u innych.
Jako odniesienie dodam tylko, że bardzo nam suszyli głowę że nie mamy jeszcze dziecka (było naprawdę sporo cyrków na ten temat), a jak już dziecko się pojawiło to zainteresowanie z ich strony jest dość nikłe. Mieszkamy w tym samym mieście, dziadkowie są na emeryturze.
#dziecko #dzieci
swoje wychowali daj im spokój na starość
Się ciesz, że w ogóle czasem coś pomogą. Często rodzice czy dziadkowie są setki kilometrów dalej i pomocy nie ma z ich żadnej, opiekunki drogie, a znajomi są coraz bardziej
Mama pracuje duzo, więc nawet jak jestem w polsce, to nie ma czasu.
A dziadkowie od strony niebieskiego są w innej cześci kraju.
@Klimbert: co. Żona nie może myć głowy kiedy po pracy siedzisz z dzieckiem?
Ja mam dwójkę dzieci i zajmujemy się nimi sami. Nie wyobrażam sobie oczekiwać od nikogo,, by się za mnie zajmował moim dzieckiem...
Z jakiej okazji? :)