Wpis z mikrobloga

Przez coroczną aferę o niedocenianie lekkoatletów przypomniało mi się, jak parę lat temu dostałem darmowe wejściówki na Memoriał Skolimowskiej na Narodowym i sobie poszedłem obejrzeć.

Bardziej nudnego dla kibica wydarzenia sportowego chyba nigdy nie widziałem xD Tu ktoś biega, tam ktoś skacze, nie wiadomo na co zwracać uwagę, czy to rozgrzewka czy już oficjalna próba. Słabo widać i trzeba się wspomagać powtórkami, nie mówiąc już o wynikach. A najlepsze z tego wszystkiego było pchnięcie kulą, w telewizji takie majestatyczne i potężne, a na żywo okazało się, że cała arena rzutów to kawałek trawnika wepchnięty w róg stadionu i kula leci przez 3 sekundy niedaleko od zawodnika.

Oczywiście na IO pewnie jest lepiej, sportowcom też nie ma co ujmować, bo dyscypliny są wymagające. Chodzi o to, że sam format na żywo jest nieciekawy dla kibica, a w TV jest niewiele lepiej i ogląda się to w stylu starego drzemiącego na fotelu. Nie ma co się dziwić, że lekkoatleci zajmują dalekie miejsca w rankingu popularności w czasach, gdy nawet piłka nożna ma problemy z utrzymaniem uwagi młodego widza.

#galamistrzowsportu
  • 1