Wpis z mikrobloga

Ej, Niemcy są faktycznie tak zacofani, jeśli chodzi o bankowość elektroniczną?
Moja mama jakiś czas temu wyjechała tam do pracy, dotychczas korzystała z polskiego konta walutowego, ale niedawno założyła też niemieckie konto w Sparkasse (akurat tam, bo nie zna języka, a tam pracuje Polak, ot powód). I mówi, że nie dostała jeszcze pinu do karty, to się pytam, czy nie może gdzieś przez stronę banku się zalogować. A ona mi, że nie może się w ogóle logować przez stronę, a i w aplikacji banku też sama się nie może logować, a i pierwsze logowanie musiała zrobić w banku, bo oprócz jej danych logowania to i ten pracownik musiał wpisać jakieś kody z ichniejszego systemu. Ma to być niby na tyle głupie, że gdyby zmieniła telefon, to znowu musi iść do banku tą apkę aktywować.

Prawda to? To norma w niemieckich bankach, czy tylko to Sparkasse takie durne?
#niemcy
  • 13
@CytrynowySorbet: Prawda i nieprawda ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czy jest zacofane w porównaniu do Polski? Tak.

Czy trzeba się pierwszy raz do konta online zalogować w banku? Tak, ale Niemcy mają fioła na punkcie bezpieczeństwa więc to jest raczej powód.

Za to jeśli masz nowy telefon to bez problemu możesz się zalogować na nim na twoim koncie. Sam niedawno zmieniłem i sam to wszystko zrobiłem w 10
@erni13: Apteka to losowosc. Bylem z kumplem w Berlinie po jakas masc, to nie przeszlo nam chyba 6 kart.
Z koleji jak skrecilem kostke w Belinie to w innej aptece udalo sie zaplacic karta.
Ale juz tydzien pozniej, jak dokupywalem masc i opatrunki w Solingen, to musialem sie przejsc do bankomatu.

To tak z tych najswiezszych. Generalnie jesli chodzi o platnosci karta w aptece to rezultat jest mieszany.
@NexciaK: @monkiusz: To się zdziwiłem, nigdy nie trafiłem na aptekę gdzie nie można było płacić kartą, ale w sumie rzadko chodzę do innych niż ta najbliżej mnie

Jakaś paranoja patrząc ile pieniędzy można tam zostawić xD
@erni13: dzięki za odpowiedź! Czyli trzymając się przykładu mojej mamy, to żeby mogła mieć dostęp do konta nie tylko z poziomu apki, ale i strony banku, to musiałaby znowu udać się do banku i tam to załatwić, tak?
@monkiusz: Może jeśli chodzi o płatności kartą to tak, ale to z własnego wyboru, mentalnie myślę że przed polakami, może chcą mieć sami kontrolę nad wydatkami a nie dawać informacje twojemu bankowi na co, kiedy i ile wydajesz. Niech się komuś coś nie spodoba i środki masz zamrożone. Inwigilacja obywateli nicht gut
@rzyndli: ok, dzięki, to coś mama musiała nie zrozumieć po prostu.

Może jeśli chodzi o płatności kartą to tak, ale to z własnego wyboru, mentalnie myślę że przed polakami, może chcą mieć sami kontrolę nad wydatkami a nie dawać informacje twojemu bankowi na co, kiedy i ile wydajesz.

A to jest imho po prostu ich sposób na tłumaczenie zacofania, jakie mają, bez przyznania się, że są zacofani.
@CytrynowySorbet: ja szczerze mówiąc rozumiem to w pewien sposób mimo że często się #!$%@? na brak płatności kartą, bo jestem osobą która nigdy nie nosi gotówki. Aplikacje i tak za dużo o nas wiedzą, przykładowo tiktok który tak słucha że gdy oglądasz jakiś film, potem go kończysz to pojawiają się tt związane z nim, pierwsze od razu po włączeniu, trochę przerażające że banki wiedzą na co wydajemy pieniądze, fiskus wie że