Aktywne Wpisy
LordMrok +228
TavarishPiesov +423
Chyba złamałem piszczel. To znaczy wczoraj przy ognisku, jak łamałem kłody jak zapałki. No niby bolało, ale jak boli to człowiek wie, że żyje. Chodziłem normalnie na czworaka i było git. Dziś rano już #!$%@?, a nie boli. No to przechyliłem 200 rudej na odwagę, co ją miałem skitraną w kalesonach i pierwszy raz w życiu musiałem to zrobić. Zadzwoniłem po GOPR. Odebrał jakiś słowacki głos. Czyli wczoraj w śnieżycy musiałem zabłądzić
Moja mama jakiś czas temu wyjechała tam do pracy, dotychczas korzystała z polskiego konta walutowego, ale niedawno założyła też niemieckie konto w Sparkasse (akurat tam, bo nie zna języka, a tam pracuje Polak, ot powód). I mówi, że nie dostała jeszcze pinu do karty, to się pytam, czy nie może gdzieś przez stronę banku się zalogować. A ona mi, że nie może się w ogóle logować przez stronę, a i w aplikacji banku też sama się nie może logować, a i pierwsze logowanie musiała zrobić w banku, bo oprócz jej danych logowania to i ten pracownik musiał wpisać jakieś kody z ichniejszego systemu. Ma to być niby na tyle głupie, że gdyby zmieniła telefon, to znowu musi iść do banku tą apkę aktywować.
Prawda to? To norma w niemieckich bankach, czy tylko to Sparkasse takie durne?
#niemcy
Czy jest zacofane w porównaniu do Polski? Tak.
Czy trzeba się pierwszy raz do konta online zalogować w banku? Tak, ale Niemcy mają fioła na punkcie bezpieczeństwa więc to jest raczej powód.
Za to jeśli masz nowy telefon to bez problemu możesz się zalogować na nim na twoim koncie. Sam niedawno zmieniłem i sam to wszystko zrobiłem w 10
Z koleji jak skrecilem kostke w Belinie to w innej aptece udalo sie zaplacic karta.
Ale juz tydzien pozniej, jak dokupywalem masc i opatrunki w Solingen, to musialem sie przejsc do bankomatu.
To tak z tych najswiezszych. Generalnie jesli chodzi o platnosci karta w aptece to rezultat jest mieszany.
Jakaś paranoja patrząc ile pieniędzy można tam zostawić xD
A to jest imho po prostu ich sposób na tłumaczenie zacofania, jakie mają, bez przyznania się, że są zacofani.