Wpis z mikrobloga

#szukamfilmu

Za gówniarza (90's) oglądałem taki film z kategorii #anime #manga i był tam taki motyw że chłopakowi zmarli rodzice i przyszła do niego śmierć i mu dała jakąś roślinę dzięki której był w stanie uleczyć każdą chorobę i został dzięki temu słynnym doktorem. Potem się okazało że gdy kogoś leczył wbrew woli śmierci to oddawał tej uleczonej osobie kawałek swojego życia co zobrazowane było palącymi się świecami, jedno życie i jedna świeca

Jakby ktoś rozpoznał, jaki film oglądałem to byłoby super :D
  • 12