[Join_Da_Tag]

Wiecie co jest najgorsze w atencyjnych, fałszywych Oskarkach? Że potrafią w wielu sytuacjach wyjść na tych "bardziej normalnych" i umiejących się dostosować do ludzi i otoczenia, niż Ci, którzy wolą za dużo się nie odzywać i nie socjalizować kiedy nie mają na to ochoty. I #!$%@? mnie to niemiłosiernie, że ostatecznie potrafią zrobić z kogoś dziwaka samymi spojrzeniami między sobą, głupimi uśmieszkami itp. Jakby w ich głowach, nie mogą pojąć, jak ktoś może nie chcieć z nimi rozmawiać i mieć na nich po prostu #!$%@?. Mam jednego typa w pracy, który na wszelakie sposoby, bardziej lub mniej pasywnie pokazuje mi jak bardzo boli go to, że mam go w dupie. I teoretycznie powinno mnie to satysfakcjonować, ale jednocześnie jest to już tak męczące...
#depresja #przegryw #psychologia #psychiatria #nerwica

[Alky]

@Join_Da_Tag: to ja byłem tym typem.

[Join_Da_Tag]

@Alky: (╯︵╰,)

[Join_Da_Tag]

@Alky: Co Tobą kierowało?

[Alky]

@Join_Da_Tag: ktoś niezdolny do odpowiedzenia "cześć" albo podstawowego small talku w socjalce emituje swoim zachowaniem informację "gardzę wami, jestem od was lepszy, jesteście dla mnie jak robaki". Więc następuje reakcja obronna.

[Join_Da_Tag]

@Alky: Tzn w moim przypadku tak nie jest. Mówię mu cześć i nie raz zamienię z nim kilka słów. Typ po prostu oczekuje, że na każdy jego żart i głupi uśmiech będzie reakcja na zasadzie "Hahaha, no racja", co po pewnym czasie zaczyna być męczące. Więc jeśli już któryś raz z kolei truje mi dupę, to dostaje resting bitch face, albo nawet brak reakcji. Ile sztucznych reakcji można z siebie wydobyć?

[heniek_8]

jednego typa w pracy, który na wszelakie sposoby, bardziej lub mniej pasywnie pokazuje mi jak bardzo boli go to, że mam go w dupie

@Join_Da_Tag: ale jak pokazuje? czym się przejmujesz?
przewraca oczami, wzdycha ciężko? czy coś grubszego? podstawia pięść pod nos?

[Join_Da_Tag]

@heniek_8: Ciągłe mierzenie mnie wzrokiem, przy czym przestaje nagle rozmawiać z kimś, kiedy tylko jestem w jego otoczeniu. Głupie przedrzeźnianie moich prostych odpowiedzi na jego głupie pytania itp.

[heniek_8]

Ciągłe mierzenie mnie wzrokiem, przy czym przestaje nagle rozmawiać z kimś, kiedy tylko jestem w jego otoczeniu.

@Join_Da_Tag: takie coś tworzy się i rośnie w twojej głowie

gdyby to dotyczyło kogoś innego - na przykład jestem ja na twoim miejscu

wchodzę do pokoju gdzie jest X i rozmawia z kimś

mierzy mnie wzrokiem i przestaje nagle z kimś rozmawiać

myślisz że to zauważam i daję o to #!$%@??

nie potrzebuję jego

[Alky]

@Join_Da_Tag: to trochę zazdro, mnie ludzie z definicji traktują chłodno/wrogo :(