Wpis z mikrobloga

"Szkodnicy" tak prezes zarządu głównego PZW wypowiedziała się o szefostwie wód polskich podczas katastrofy na odrze. Tymczasem podniosła sobie dietę do 10000zł miesięcznie.

Podczas afery na odrze pani prezes głośno komentowała działania wód polskich i według mnie słusznie. Krytyka jeśli ma służyć wspólnemu dobru jest bardzo pożądana. Chwaliła zwykłych ludzi, tych na dole, niedostrzegalnych, to się ceni. Wypowiadała się o "urzędnikach" z samej góry, którzy nie pomagają.

Tymczasem w trosce o wędkarzy podniesiona została składka za członkostwo z 100zł do 150zł oraz zezwoleń. Rozumiem jednak, inflacja, drożyzna, dotknęła ona również diety! Dla członków władz i organów Polskiego Związku Wędkarskiego wyniosły one 500zł, wcześniej było to 300zł. W praktyce oznacza to, że Pani Prezes otrzyma miesięcznie równowartość 20 diet.
Wiceprezes, skarbnik i sekretarz nie może liczyć na taką łaskawość, będzie to tylko 7 diet ( ͡° ʖ̯ ͡°).


#wedkarstwo #afera #odra
Pobierz MateMizu - "Szkodnicy" tak prezes zarządu głównego PZW wypowiedziała się o szefostwie...
źródło: comment_1672929249lOLMALWlTz3siH26wEfGpI.jpg
  • 4
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MateMizu: W zeszłym roku, po długoletniej przerwie opłaciłem składke i resztę tych danin. Ale to był ostatni raz, PZW prądem, wiadomo co.
@phty: Rozkład jazdy jest znany ( ͡° ͜ʖ ͡°)
.
Myślę, że już niedługo. Teraz ludzie są zdenerowani więc każda oznaka sprzeciwu to kolejna cegiełka.

Albo zaczną coś robić albo zaczną nas doić jak się tylko da żeby wyciągnąć jak najwięcej zanim wody polskie upomną się o swoje. A upomną, bo zwęszyły interes dla siebie