Wpis z mikrobloga

#plk #koszykowka

Od dziś ostatnia kolejka pierwszej rundy, czyli pół sezonu zaraz za nami. Mecze aż do poniedziałku, bo grany będzie zaległy z powodu gry w ENBL mecz poprzedniej kolejki ze Szczecina.

W ten sposób jedynym zaległym meczem tego sezonu, będzie mecz Startu z Piernikami z 13 kolejki. Obie drużyny nie zmieniają jednak układu sił w ósemce, więc zagranie tego meczu w jakimś odległym terminie nie zmieni kwalifikacji do Pucharu Polski, która wg jakiegoś tajnego regulaminu (niepublikowanego nigdzie) podobno liczy się właśnie na przyszły poniedziałek.

Mecze telewizyjne:

Arka (6-8) – King (8-5) – świetnie w drużynę z Gdyni wkomponował się DJ Fenner, co m.in. było kluczem do ostatniego zwycięstwa nad Anwilem. To w ogóle pierwsze zwycięstwo Arki nad zespołem z górnej części tabeli (pozostałe 5 mają z dołem), więc w dalszym ciągu trochę nie wiadomo czy Arka bardziej jest zawieszona pomiędzy play-offami, a strefą spadkową, czy może powalczy o ósemkę. Żeby walczyć o ósemkę, zwycięstwa z dołem tabeli nie wystarczą, trzeba wygrywać też takie mecze jak dziś. A King wrócił na dobre tory po zadyszce na początku grudnia (porażki w Lublinie i Bydgoszczy), a licząc ENBL, wygrali 9 z 11 meczów w listopadzie i grudniu. Wyglądają jak faworyt tego spotkania, chociaż nikt nie wie co ze zdrowiem Phila Fayne’a, co jest dość ważne, bo po drugiej stronie Adrian Bogucki jest w świetnej formie.

Trefl (10-3) – Czarni (6-8) – Trefl też wygląda jak by był już po zadyszce (bardzo słabe mecze ze Śląskiem i Legią w grudniu) i logika podpowiada że powinien sobie poradzić z Czarnymi. Zespół ze Słupska ostatnio traci bardzo mało punktów (wg statsów zaawansowanych będzie to mecz 2. ataku z 2. obroną ligi), ale za to potrafią zagrać jak przed tygodniem z GTK, przegrywając z niemocnym przeciwnikiem 49-60. Oczywiście gra drużyny ze Słupska poprawiła się po korektach w składzie (bilans 3-2 od wtedy), ale na Trefla mogą nie mieć argumentów, nawet jeśli ostatni blamaż z Gliwicami jakoś wstrząsnął zespołem. Czarni są wciąż nieułożonym zespołem, po którym nie wiadomo czego można się spodziewać, odwrotnie niż zespół z Sopotu.

Stal (10-4) – Anwil (8-6) – mecz kolejki, który ma IMO jednak dość zdecydowanego faworyta w postaci Stali. W poprzedniej kolejce do gry wrócił Skele i Stal na tle Legii wyglądała znowu jak medalowy zespół, tak jak na początku sezonu. Anwil po dobrym listopadzie i grudniu przegrał dwa razy, szczególnie porażka w Gdyni była kubłem zimnej wody w słabym stylu i dokładając do tego niemrawy początek sezonu, przy aż 6 porażkach przed zakończeniem 1 rundy, w Ostrowie grają trochę o to by nie stracić kontaktu z czołówką. Faworytem na pewno Anwil nie jest i nie zmienia tego ostatni transfer Malika Williamsa (rookie po NCAA) pod kosz.

Astoria (4-10) – MKS Dąbrowa G. (6-8) – ciekawy mecz dołu tabeli, w którym Astoria ma niemałe szanse uciec sąsiadom z Torunia, a MKS ma szansę jeszcze bardziej zbliżyć się do ósemki (choć udział w Pucharze Polski to chyba tylko matematyczne szanse). Astoria po zmianach w składzie ma bilans 3-1, taki sam jak MKS od czasu zamieszania z Vergem, który pozostaje zawieszony i raczej odejdzie z drużyny. Jednym słowem mecz drużyn dołu tabeli które są w dobrej formie. Czyli będzie fatalny :D

Mecze nietelewizyjne:

Sokół (4-10) – Śląsk (14-0) – już tylko beniaminek może wygrać ze Śląskiem w 1 rundzie, ale raczej tak się nie stanie :)
GTK Gliwice (5-9) – Toruń (3-10) – dobre wieści z Torunia są takie że mają nowego sponsora tytularnego (Arriva) i że pożegnali coacha Mitrovicia. Złe są takie że trzeba wygrywać na gwałt. Co do GTK - o ile w przypadku Arki pisałem o swoich wątpliwościach, o tyle GTK wygląda właśnie na zawieszone idealnie pomiędzy strefą spadkową, a udziałem w play-offs. Raz na jakiś czas szokują jakimś szokującym meczem (+23 z Legią, 60-49 w Słupsku), ale generalnie nie potrafią wygrywać regularnie. Zwycięstwo nad Toruniem szokiem by nie było, ale też nie ma co przesądzać. W Piernikach liczą na to zadziała efekt nowej miotły – zespół tymczasowo ma prowadzić trener Zawadka.
Zastal (7-7) – Legia (8-6) – typowy zespół środka tabeli (choć w niezłej formie) spotka się z zawodzącym w sumie przez cały sezon gwiazdozbiorem z Warszawy, uszczuplonym w ostatniej chwile przez rozwiązanie umowy z Devynem Marblem. Legia w ostatnich 4 kolejkach wygrała ważny mecz z Treflem, ale kompromitowała się z GTK (-23), ostatnio ze Stalą (-28), a w Gdyni prawie wypuścili przegrany mecz. Nie ma w górnej części tabeli zespołu z taką liczbą wpadek. Przy okazji – to ważny mecz w kontekście udziału w Pucharze Polski. W wielu scenariuszach Zastal może wskoczyć za Legię, jeśli wygra odpowiednio wysoko (+12 jeśli dobrze policzyłem).
Start (4-9) – Spójnia (7-7) – czy Start naprawdę walczy o utrzymanie? Czy może ma szanse jeszcze się podnieść i zawalczyć o środek tabeli? Trochę desperacją próbą jest zwolnienie Sherrona Dorsey-Walkera i angaż zawodzącego we Francji Gabe’a DeVoe (ex- Zastal). Spójnia gra ostatnio w kratkę – jak przystało na zespół środka tabeli, trudno przewidzieć którą twarz pokaże w Lublinie.
King (8-5) – Trefl (10-3) – poniedziałkowe nadrabianie zaległości z poprzedniej kolejki i ciekawy mecz w górnej części tabeli. King jeśli nie zanotuje wpadki w Gdyni i ogra Trefla może mocno zadomowić się w top4, a z drugiej strony, po tej kolejce możemy mieć konkretne, bo 2 a nawet 3-punktowe odcięcie za top3, czyli za Śląskiem, Treflem i Stalą.

Co do Pucharu Polski, podobno tabela po tych meczach decyduje, podobno turniej finałowy jest znowu w Lublinie (wciąż tego nie ogłoszono), nie wiadomo nawet czy z tabeli awansuje 7 czy 8 zespołów. Zakładając jednak że 7 (bo w turnieju będzie Start który jest w dole tabeli) liczba scenariuszów jest ogromna. Przykładowo pięć zespołów (pięć!) na miejscach od 4 do 8, może mieć bilans 8-7. Wtedy jeden z nich nie awansuje. Może być też tak że pięć zespołów na miejscach od 7 do 11 będzie miało bilans 7-8 i wtedy jeden z nich awansuje. Oczywiście liczyć będą się małe tabelki.
Sytuacja wygląda tak że pewne awansu do Pucharu Polski są: Śląsk, Trefl i Stal. King i Anwil mają tylko jakieś ułamki procent na to że nie awansują. Pozostałe 2 zespoły to niewiadoma, ale największe szanse ma Spójnia i Legia (którym wystarczą zwycięstwa w swoich meczach, bez oglądania się na innych). Zastal potrzebuje jak pisałem wysokiego zwycięstwa nad Legią, a zespoły aktualnie z bilansem 6-8, czyli Arka, Czarni i MKS potrzebowały by jakiegoś cudu.
Pobierz cultofluna - #plk #koszykowka

Od dziś ostatnia kolejka pierwszej rundy, czyli pół ...
źródło: comment_1672920056jxKXUhSpbLJ8AzeoMCUwF6.jpg
  • 6
@DennisR @puchacz22 @angmarz @Miroslaw_juz_nie_suchoklates @Koniec_Zartow @kris_me @Svoher @Mroczul @pustylogin @czopka @bartman28 @medyczikczikbum @DartNorbe @gumiorek @promaax @przewaga @pasta_alla_carbonara @szymkov @poprostukefir @nobrainer @rejestracja_for @Borysko_88 @bojowonastawionaowca @N1kolay @olasty @quattrofan @pd1010

jeśli ktoś OPRÓCZ ZAWOŁANYCH powyżej, chciałby żebym wołał go do zapowiedzi PLK, meczów pucharowych i reprezentacji, to tu niech zostawi plusa, postaram się wołać ( ͡° ͜ʖ ͡°)