Wpis z mikrobloga

Śmiechu warte, nie mogę wrócić od dwóch miesięcy do diety, nawet waga lekko w górę poszła i co zbiję te kilogramy, to one wracają ( ͡° ʖ̯ ͡°) ciągle jestem głodny i nie umiem się kontrolować tak, jak jeszcze niedawno, a tak mi dobrze szło przez bardzo długi czas. Dosłownie nic się nie zmieniło, po prostu od jakiegoś czasu mam zwiększone łaknienie. I #!$%@?.

#dieta #zalesie
Pobierz cutecatboy - Śmiechu warte, nie mogę wrócić od dwóch miesięcy do diety, nawet waga le...
źródło: comment_1672876367mLWEBW2o1i59kiwPj9Rggw.jpg
  • 17
@cutecatboy: ja mam tak, ze jak jestem poza domem to mniej jem...a w domu to ino bym zajadal wszystko....Ale najgorsze jest jak juz dobrze mi idzie i nagle ktos chce cos razem zjesc...wtedy juz jestem stracony..i konczy sie to obezerka po spotkaniu...to wszystko to zajadanie emocji..ale co mam zajadac jak nie emocje?:>
@pieczarrra: Tak, bardzo niedawno i wszystkie parametry mam gituwa. Teraz po świętach próbuje jakoś pozbierać się do kupy, ale dzisiaj znowu trochę zjadłem więcej, niż powinienem :(

@Big_Fomo: O właśnie ja to samo, chociaż ostatnio nawet w robocie o wiele szybciej się robię głodny. Kiedyś po śniadaniu mogłem spokojnie wytrzymać kilka godzin do obiadu, a teraz dwie godziny i już mi burczy w brzuchu. Ech, nie dla psa ładna sylwetka,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@cutecatboy: ogólnie to miałem ze sportem to samo co z grami - za dzieciaka siedziało się z kolegami i zwykłe grał jeden (jak jeszcze neta mało kto miał) i w ogóle to granie było taką mocno społecznościową rzeczą i jak się porównywałem z kolegami czy bratem to mi się wydawało, że to nie dla mnie, bo każdy lepiej ogarnia, a mi słabo to idzie. A potem okazało się, że przecież można
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@cutecatboy: jak jest lato, to szczególnie rowerek jest zajebisty :p aczkolwiek sam tego lata prawie nie jeździłem (choć miałem dużo wolnego) przez jakieś durne schematy myślowe, że mam rzeczy do zrobienia w domu, a tak późno wstałem - a i tak nie miałem motywacji, żeby je robić, chyba głównie przez kiszenie się w mieszkaniu ( ͡° ʖ̯ ͡°)