Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Ostatnio zmienilem charakter pracy efektem czego mam często i gęsto do czynienia z projektami w początkowych fazach produkcji. I powiem Wam mireczki, że trochę przerażający jest degres jakości i standardów pracy który obserwuję na przestrzeni ostatniej dekady w branzy. A najgorsze jest, że wszystkie anomalie geniusze tłumaczą byciem Agile :/
Chyba czas myśleć o emeryturze.
#it #pracbaza #devops
  • 12
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
Metodyka zwinnego zarządzania projektem. Zamiast kaskadowo, tworzy się milestone'y podzielone na cykle i dostarcza produkt iteracyjnie. Problem polega na tym, że panuje jakas zaraza na priorytyzacje dostarczenia iteracji ponad wszystko tworząc dookoła wszędzie dług techniczny.
@Zetembe:
Musiałem sprawdzić co to "dług techniczny", ale chyba mniej więcej zrozumiałem.

Wydaje mi się, że problem jest powszechny i ponad branżami, tzn. wszechobecny, także w "twardej" inżynierii. Problem ten jest złożony pewnie. W przypadku IT pewnie dużo bierze się z tego, ile "rąk" do pracy jest potrzebnych i ile się w IT płaci nawet średnio ogarniętym, co sprawia że dużo osób tam lgnie nawet trochę wbrew personalnym zainteresowaniom. Ale poza
@Zetembe: a może brak dobrych leadów i architektów? No bo jednak czymś jest spowodowany spadek jakości.
Może też właśnie parcie na wypuszczenie czegoś jak najszybciej bez przemyslenia i ustabilizowania.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Caishen: brak dobrych leadów to oczywiście jedna z składowych problemu.
@fantazm: wiesz, ja też do IT trafiłem trochę przypadkiem, ale branża jest tak wszechstronną, że i humanista znajdzie swoją niszę jeśli bardzo chce. Niestety ja jestem również zdania, że mentalność pokolenia ma tutaj jakieś znaczenie
@Zetembe: a może kwestia tego, że nikt nie wiąże sie z firmą na dłużej?
Po co się starać, coś usprawniać, przepychać swoje pomysły żeby było lepiej jak po 2 latach zmieni się robotę?

Składowych jest pewnie od groma. Szukanie dobrego teamu i miejsca pracy to wyzwanie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Caishen: to też jest jeden z problemów które obserwuje, ale nie sądzę, że to chęć zostania pracownika w firmie dłużej powinna być rozwiązaniem problemu. Jasne, hry mogą proponować inny projekt, ale dla tej samej organizacji żeby zapobiec wypaleniu pracownika. Ale... Takie ryzyka powinno się minimalizować poprzez zapewnienie odpowiedniej dokumentacji tego co już zostało zrobione. Jesli to jest zapewnione to każdy nowy pracownik o odpowiednich kwalifikacjach po +/- 2 tygodniowym wdrożeniu powinien
@Zetembe: No widzisz, tu jest też bardzo istotne clou. Trzeba właśnie chcieć, mieć albo pomysł albo przynajmniej myśleć o sobie w kategoriach rozwojowych i przynajmniej z pewna konsekwencją to realizować. Pokolenie naszych rodziców wyrobiło sobie garba i frustrację od #!$%@? ponad miarę, ale trzeba też pamiętać, że sytuacja po transformacji ustrojowej była tragiczna, przez wiele lat nie istniało coś takiego jak rynek pracy (zresztą do dzisiaj w wielu aspektach go nie
@Zetembe:

Jak na mój krótki exp (1,5 roku) to wynika bardziej z biznesu i osób które nie są inżynierami niż kiepskiej jakości inżynierów. W mojej pierwszej pracy często i gęsto moi koledzy zgłaszali pewne problemy, które wyskoczą w przyszłości, bo jest na xyz za mało czasu, ale menedżer średniego szczebla, który się tłumaczył przed Amerykanami z rezultatów nie przyjmował takiego tłumaczenia i tak to się toczy.

Biznes ma generalnie #!$%@?, bo
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Need: ja jestem zdania, że jak masz w zespole kiepskich inżynierów to management też jest kiepski, bo ktoś ich tam jednak zrekrutował i wszystkiego na HRy zwalić nie można ;)

Swoją drogą też ostatnio się zderzyłem z ściana ze strony ludzi z biznesu, kiedy doradzałem zespołowi jak minimalizować dług techniczny no i skończyło się na tym, że zrezygnowałem z współpracy z nimi, bo nie ma sensu kopać się z koniem. Chwilę
że jak masz w zespole kiepskich inżynierów to management też jest kiepski, bo ktoś ich tam jednak zrekrutował i wszystkiego na HRy zwalić nie można


@Zetembe:

Coś w tym jest, ale myślę, że to nie do końca prawda, ja uciekłem z pierwszej pracy między innymi przez tego menadżera, bo strasznie lubił mikromenedżment i wdzwaniać się do mnie z dupy bez uprzedzenia co powodowało stres i dość słabe środowisko do nauki na
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Need: imo menago powinien dawać wskazówki operacyjne, lead techniczne. No, ale to już zależy od tego jak organizacja sobie podział ról zrobi.
Ważne, żeby zespół był dobrze dobrany - jeśli u Ciebie taki setup działa to znaczy, że jest dobry :)