Wpis z mikrobloga

@washington: Sylwester: 13 stopni powyżej zera o godzinie 1:30 w nocy. Wstaje rano: kawa, toaleta. Wybija 12.00 i patrze na termometr .... 13 stopni powyżej zera. Takich dni w tym roku jest od groma, że w nocy i dzień jest ta sama temperatura. Najdłuższy cykl miałem przez 7 dni... ta sama dodatnia temperatura w listopadzie.... Obserwuję aktywnie i codziennie temperaturę bo grzeję dom pompą ciepła.
Najcieplejsza zima akurat jak chcemy dojechać putina i mowicie ze oni nie mają mozliwosci sterowania pogodą?


@washington: Ba, w dodatku ten scenariusz jest dość powtarzalny. Tak samo było w 1812. Ale Francuzi i tak #!$%@?. Pewnie dlatego, że jedyna bitwa którą Francuzi toczyli zimą miała miejsce pod Kaliszem, już po odwrocie z Moskwy.

Wiele się też mówi o łagodnej zimie w 1941. Niemieckie źródła mówią o temperaturach w okolicach -40 stopni