Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
W tym roku, jako prawie 30 latek planuje zapisać się na studia. Nie wiem, który kierunek jest bardziej przyszłościowy i da mi większy hajs, bo interesuje mnie każdy

- informatyka i potem praca jako programista
- automatyka i praca jako automatyk w fabrykach
- psychologia i własny gabinet
- rachunkowość i praca jako księgowy

Ktoś coś doradzi?

#pytanie #praca #pracbaza #ksiegowosc #rachunkowosc #informatyka #it #automatyka #inzynieria #programowanie #psychologia #studia #studbaza
  • 51
@wez_idz_sobie: idź od razu na kierowcę F1 - oni dużo zarabiają
-księgowy zawsze potrzebny ale średni hajs jest z 10 lat doświadczenia a duży na własnej działalności. 35 lat i brak doświadczenia to ciężko będzie coś znaleźć sensownego
-psychologa nie skomuentuję w tym wieku
-automatyk w fabrykach z doświadczeniem też zawsze robotę znajdzie, ale o dużą kasę ciężko będzie, o średnią już mniej
-informatyk nic ci nie da jeśli do tego
@wez_idz_sobie: chcesz iść na psychologię, a nie interesujesz się tym? bo widzę tu po prostu strzelanie w wyborze kierunku. Nie myśl, że sobie założysz gabinet po studiach i liźnięciu wiedzy. By coś osiągnąć w tym temacie to musisz zapierdzielać z nauką od samego początku, pracę odstaw na bok lepiej. W innym przypadku to za 15 lat będziesz mógł pomarzyć o własnym gabinecie.
@wez_idz_sobie: rynek przedstawicielami tych zawodów jest tak zapchany,że nie wiem po co tam się pchać.kazdy myśli,że po studiach czekają na niego z rozłożonymi rękami,i będa się o niego bić za ogromne pieniądze, jak miałbyś na siebie pomysł,to bez wykształcenia dał byś radę.
@wez_idz_sobie: Tylko IT.
Na psychologię wydasz masę kasy na uprawnienia terapeuty (poza studiami konieczne będzie teraz zrobienie kilkuletniego akredytowanego kursu i przejście własnej terapii). Poza tym to dość specyficzne środowisko i zawód, który wpływa na relacje z ludźmi.
Automatyk w fabryce ma szklany sufit 10-15k i więcej nie dostanie bez pójścia drogą menedżerską.
Księgowy to przewalony zawód (sam kończyłem FiR na SGH i bawię się w nieduże biuro rachunkowe z partnerką
@wez_idz_sobie: informatyka wypali z kasą tylko jeśli będziesz programował po godzinach

oczywiście mógłbyś się tego programowania nauczyć sam z googla (jak wieszczą wszyscy self-made man), ale studia mogą cię ukierunkować, będziesz miał ziomków i profesorów, którzy mogą pomóc

niemniej, czeka cię dużo ciężkiej pracy wieczorami i weekendami, czasem będzie fajnie, czasem mega frustrująco
@wez_idz_sobie: sądząc po rozstrzale dziedzin, o które pytasz, oraz o twoim wieku, to uważam, że nic ci się nie uda i w niczym nie będziesz dobry. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Raczej wyglądasz na człeka zagubionego życiowo, niż na konkretnego człeka wiedzącego, czego chce w życiu. Szukanie wykształcenia, a później zajęcia pod kątem zarobków, a nie tego, co cię kręci i daje przyjemność, jest brnięciem w ślepą uliczkę
@Przypadkowy: lol, żeby wyjść z zagubienia, trzeba szukać

typ szuka, a ty go po prostu przekreślasz

sam jestem inżynierem mechaniki i budowy maszyn, chciałem pracować w analizach MES, potem poszedłem w programowanie bo jest tam kasa i teraz jestem seniorem

i cały czas myślę o przebranżowieniu

znam ludzi, którzy w jednym życiu byli i lekarzami i programistami, i co? nie da się? lekarzami, nie rezydentami
@Przypadkowy: Nie. Czasy się zmieniły na tyle, że elastyczność i umiejętność przyswajania nowych informacji jest najbardziej cenionym aktywem. Idąc do PAŻPu myślałem, że to niezatapialna instytucja, w której spokojnie można robić do emerytury (mieli jeszcze wtedy i wypłacali premie za 45 lat pracy w zakładzie - z uwzględnieniem przekształceń). Przyszła pandemia i skasowała lotnictwo. Tak samo teraz w IT, jak śledzę rozwój narzędzi wspomagających klepanie kodu, to uważam, że za 10-15
znam ludzi, którzy w jednym życiu byli i lekarzami i programistami, i co? nie da się? lekarzami, nie rezydentami


@everybodykombinerki: znam człowieka, który był maneletem 175 cm wzrostu i był najlepszym bokserem wagi ciężkiej. Czy to znaczy, że jak mi się zgłosi jakiś 175 cm kolo i powie, że planuje walczyć w wadze ciężkiej, to uznam to za dobry plan?

Co innego być inżynierem mechaniki i się przebranżowić na programowanie, a
Nie. Czasy się zmieniły na tyle, że elastyczność i umiejętność przyswajania nowych informacji jest najbardziej cenionym aktywem.


@Cosmic_Hippo: czym innym jest elastyczność i umiejętność przyswajania nowych informacji, a czym innym zaczynanie studiów inżynierskich w wieku 34 - i to z takim rozstrzałem kierunków.

Nadal ta cała twoja ścieżka kariery księgowość > lotnictwo > it wygląda dziwnie i nietypowo. Normalnie ludzie, szczególnie po osiągnięciu stanowiska seniorskiego (ciekawe, jak ono wyglądało w twoim