Wpis z mikrobloga

Kupiłem żyrafę do szlifowania gładzi z lidla. Co robię źle, jeżeli głowica bez fest przyciśnięcia jej do ściany buksuje jak p------a, zdziera nawet czasoprzestrzeń i ni c---a nie mogę tego robić tak "spokojnie" jak na filmie?
#remontujzwykopem
AbyssWatcher2137 - Kupiłem żyrafę do szlifowania gładzi z lidla. Co robię źle, jeżeli...
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

i męczę się po kilku minutach pracy z nią.


@AbyssWatcher2137: miałem dokładnie to samo. Żyrafa z wypożyczalni, jakiś sprzęt profi. Zachowywała się dokładnie tak, jak opisujesz, a dodatkowo ważyła tyle, że szczytem moich możliwości było zniszczenie (bo szlifowaniem tego nie można było nazwać) może z metra kwadratowego gładzi na suficie, potem odpadały mi ręce w ramionach. Żyrafę oddałem, sufit opitoliłem ręcznie. Ten sprzęt chyba wymaga do obsługi budowlanego osiłka i
  • Odpowiedz
@AbyssWatcher2137: ale ja nawet nic nie cisnąłem (czytałem, że nie można), samo trzymanie tego ważącego chyba z 8kg bydlaka na wyciągniętych rękach nad głową i operowanie nim było po krótkich minutach ponad siły.
  • Odpowiedz
@AbyssWatcher2137: mam zyrafę boscha i remontuje dom, nie wiem jak z parksidem ale połóż ją po prostu na scianie i tylko podpieraj od dołu, druga ręką sterujesz tylko bez zadnego docisku niech wlasną wagą sie dociska. Zawsze najpierw dolóż potem włącz bo bedziesz mial łuki i wgłebienia :) Sciany raczej prosto ogarnać, sufit gorzej dlatego przed sufitami nabierz troche wprawy a i sily trzeba tez uzywac wiecej do sufitu :)
  • Odpowiedz
@ralink: próbowałem po prostu dotykać ścianę i czasem idzie fajnie, niczym na załączonym filmie a po chwili jak muszę zmienić kierunek to głowica zaczyna wibrować i się szarpać, wszystko pyli i się w------m. O dziwo sufit szedł mi znacznie lepiej. Póki co uczę się na garderobie by w razie czego szybko położyć nową gładź na fragment ściany, który r--------m. Taki jest plan na dzisiaj XD
  • Odpowiedz
@r00ti na początku to był horror, głowica latała jak szalona a papier 100 zjadł też tynk i dokopałem się do pustaków. W-------m się i odstawiłem w kat. Po dłuższym czasie się przeprosiłem i z moich obserwacji to trzeba szlifować świeży gips a nie kilkutygodniowy i musisz mieć idealnie czysty odkurzacz by się dobrze przyssało do ściany. Latarka to szmelc, lepiej ogarnąć oprawę techniczną z jarzeniówką.
  • Odpowiedz