Wpis z mikrobloga

@gracilis: nie wiesz to się nie wypowiadaj. Zolgensma podaje się jednorazowo, a podana przed wystąpieniem objawów, powoduje że nigdy one nie wystąpią i dziecko będzie zdrowe.
Spinraze podaje się raz na kwartal, wkłuciem w kręgosłup, co jest zabiegiem obarvczonym ryzykiem a trzeba to robić do końca życia. W ostatecznym rozliczeniu Zolgensma wychodzi po prostu korzystniej dla każdego.
@gracilis: Państwo tak nie działa i nie może działać. Nie może choćby dlatego, że stosując tę argumentacją nie leczyli byśmy nowotworów, bo za drogie, udarów, bo się nie opłaca. Nie istniała by transplantologia, neurochirurgia, kardiochirurgia. Ten argument można sprowadzić do absurdu nawet w ten sposób, że w ogóle służbę zdrowia należałoby zlikwidować. Bo po co wydawać na leczenie kogokolwiek lepiej wydać na inwestycje, rozwój i przecież nie możemy wydawać pieniędzy na
@gracilis: Polska zwykle całkiem nieźle negocjuje ceny leków, może tu też trochę urwą albo wytargują coś w pakiecie.

10 mln to faktycznie dużo (UK szacuje "wartość życia" na bodajże coś w okolicach miliona funtów, czyli mamy dwa razy tyle) ale przy medialnej sprawie ciężko takiej kasy nie wydać. Można się też pocieszać, że to w jakimś sensie zwrot za badania a za jakiś czas podobny lek będzie pewnie można kupić dużo
@Erravi: scierwa z NFZ xd przeciez to ty za to placisz a nie jakis nfz.
@DziobakApokalipsy_: to samo moge powiedziec o tych 3mln ktorzy poswieca sie dla 30 dzieciakow z wadą genetyczną. Jeszcze lepiej jak wśród tych dzieciaków będzie kolejny Trynkiewicz albo Jaworek.
@sredni_szu: zwrot w badajia amerykanskiej big pharmy na ktorą ci sami ludzie plują
@Dragonan: to dalej jest tylko 30 dzieci zamiast co najmniej kilku tysiecy
@gracilis: Ja bym mimo wszystko bardziej zwrócił uwagę na aspekt PR-owy. Ciężko jest nie podjąć decyzji o refundacji (nawet jeśli wyjdzie że jest przepłacona o ~100% a licząc czysto finansowo pewnie nawet bardziej) bo społeczeństwo zacznie krzyczeć. Przy czym tutaj wydając kasę otrzymujesz człowieka zdrowego na całe życie - przynajmniej jest efekt.

Mnie osobiście z tego typu rzeczy dużo bardziej irytuje rodzenie i podtrzymywanie życia dzieci z olbrzymimi niewyleczalnymi wadami. Dla
@sredni_szu: oczywiście że to jest zabieg pijarowy rządzących. Nie ma racjonalnych przesłanek za finansowaniem tego leczenia. Po prostu większość ludzi nie ogarnia, że pieniądze na to idą z ich składek które płacą.
@gracilis: na #!$%@? leczyć takie młode gówniaki, ani to nie ma świadomości, ani żadnych wspomnień, zero osobowości, zero przeżyć, no kawałek mięsa który za pare lat zostanie człowiekiem.
Zrzucać ze skały przy narodzinach jak chore i eldo uratowaliśmy służbe zdrowia, a rodzice sie pożądlą i za 9 miesięcy będą mieli nowe, lepsze a o starym nawet nie będą pamiętali