Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 198
Nie spodziewałam się tego, że zatęsknię za #medicover, bo #enelmed to nieśmieszny żart. Terminy do internisty gorsze jak na NFZ, baby na infolinii nieogarnięte (jedna rzeczywiście chciała mi pomóc, reszta była chyba tam z przypadku). W zeszłym tygodniu udało mi się dostać do ich lekarza, dostałam leczenie objawowe, l4 do końca tygodnia i informacje, że jak się nie poprawi to mam dzwonić, to xD, bo jak mój stan zdrowia się nie poprawiał, a tylko pogarszał i próbowałam umówić się na kolejną wizytę, to terminy były już na koniec tego tygodnia. Do tego czasu wylądowałabym już w szpitalu. Z tego miejsca pozdrawiam wszystkich zaślepionych uważających, że prywatna służba zdrowia, to idealne rozwiązanie.

  • 104
@Green81: po co ta skarga? Czy to ma jakiś sens, czy tylko chcesz wyładować swoje frustracje? A jeśli chodzi o terminy, to widocznie powinni padać na kolana i przepraszać, że nie są w stanie spełnić twoich oczekiwań. Może lepiej poszukaj lekarza, który będzie w stanie cię leczyć według twojego kalendarza. Możliwe, że znajdziesz go w państwowej służbie zdrowia, skoro enelmed tak bardzo ci się nie podoba.
bo za to płaci i ma prawo wymagac terminow zgodnych z umową. Prywatne centra medyczne nie dotrzymują tych terminów z chciwości bo podpisali za dużo umów i nie są w stanie wszystkim zapewnić tego do czego sie zoblogowali sprzedając pakiety. To oszustwo i jak najbardziej trzeba to piętnować. Podobnie jak i państwowa ochrone zdrowia.


@Ziutek_Grabaz: nie rozumiem twoich argumentów. Może to wina mojego braku wiedzy, ale nie jestem w stanie pojąć,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 28
@santo900: bo tak jak @Ziutek_Grabaz: napisał nie po to płacę co miesiąc za prywatną opiekę medyczną, żeby powiesić sobie umowę nad łóżkiem i się na nią patrzeć, a po to żeby w takich sytuacjach, kiedy jestem chora z niej korzystać. Do tego naczytałam się później, że to zagrywka enelmedu, bo jak się jest pacjentem z "ulicy" to dziwnym trafem miejsca są.
@Znowmuszewymyslec: udało mi dostać do lekarza na NFZ
@santo900: przeczytaj powoli co napisałeś i zastanów się. Płacisz za abonament na pewnych warunkach i usługodawca ma OBOWIĄZEK zapewnić Ci dostęp do lekarza. Żaden egoizm tu nie występuje.

Taki trick z #luxmed - robisz screen, że na określoną usługę nie ma terminów, idziesz do innego lekarza (płatnie), bierzesz paragon, robisz fotkę, wysyłasz do obsługi klienta a oni zwracają pieniądze ( ͡° ͜ʖ ͡° )
@Ziutek_Grabaz: ale założę się że jak by zadzwonił to by miał termin. Tzn nie odrazu ale po chwili by zadzwonili że termin np jutro o 8. To nie jest tak że teraz natychmiast jak jest się na linii będzie termin.
Ja tam przez 5 lat kłopotu z enelmed nie miałem i dobrze wspominam, teraz Luxmed muszę się przyzwyczaić
@LongWayHome: w Enel-Med muszę tego spróbować. Zawsze dzwoniłem i mówiłem, że mam gwarancje terminu i coś znajdowali, często w placówkach partnerskich. Dopiero w przypadku nie znalezienia proponowali ogarnięcie na własną rękę i zwrot kosztow. Nie zmienia to faktu, że bez powołania się na gwarancję terminu, babeczki na infolinii nie weryfikują tego same…
@Green81: niestety Cię zmartwię ale ostatnimi czasy w Medicover to samo gówno. Chciałem zapisać się do internisty 30 grudnia bo coś mnie brało, to najbliższy termin na TELEPORADĘ 3 stycznia, wizytę w centrum nawet nie chciało mi się sprawdzać xD
Alergologa, urologa, gastrologa nie było w ogóle terminów, musiałem odświeżać stronę po kilka razy dziennie w nadziei że jakiś termin się zwolnił.
Taki trick z #luxmed - robisz screen, że na określoną usługę nie ma terminów, idziesz do innego lekarza (płatnie), bierzesz paragon, robisz fotkę, wysyłasz do obsługi klienta a oni zwracają pieniądze ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:


@LongWayHome: od paru lat tak nie działa i wymagają wcześniejszego kontaktu w tej sprawie. W portalu pacjenta pojawia się wtedy odpowiednia informacja i możesz skorzystać