Wpis z mikrobloga

Mam one plusa 6 juz chyba z cztery lata i powoli już mi muli nie wspominając o tym że mam zbitą szybkę i będę się zastanawiać nad nowym telefonem. Bateria już praktycznie po 3 godzinach umiera i trzeba ładować, więc bez powerbanka nie wychodź . Z reguły teraz każda bateria trzyma dzień i wieczorem i tak trzeba ją ładować. Jak kupuję nowy telefon to mogę dać trochę więcej ale z założenia , że te trzy-cztery lata telefon ze mną wytrzyma. Najbardziej mi zależy na płynności. Żeby telefon nie mulił. Żeby wytrzymał te minimum trzy lata. Żeby nie był straszną cegłą. Trochę się zastanawiam nad iPhonem bo podobno chodzi pięknie i płynnie i nie muli. Jak na święta robiłam nim zdjęcia na telefonie brata to miałam efekt łał nad szybkością, ale jak już wspominałam mój telefon już umiera. Tylko czy warto tyle przepłacać? Telefonu głównie używam do przeglądania internetu, zdjęcia to tak normalnie bez sesji pro, grać to gram bardziej w pasjansa niż jakieś profesjonalne gry wymagające mocy. I tak się zastanawiam nad czym warto się teraz zastanowić? #telefony #pytanie
  • 2
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@rowerowa_panienka: jak się dużo używa telefonu to nie ma co na nim oszczędzać, ale zwróć uwagę, że w większości flagowcow płaci się głównie za markę. Oneplus najnowsze już trochę kosztują, ale ciągle jest spoko stosunek cena-jakość, chociaż to już nie te czasy gdzie były mega tanie. Z oneplus miałam lata temu wspaniały 5t, miałam też 8 pro, który był szybki jak błyskawica ale miał swoje wady. Za to bateria w obu