Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Oglądam sobie pierwszy sezon Jack Ryan u strasznie przewidywalne, aż do bólu.
Człowiek widzi jakiś wątek i wie co tam będzie kilka odcinków dalej. A z głównymi wątkami co popychają fabułę dalej to nawet zawieszenie niewiary nie pomaga
#seriale
  • 6
@srgs: to jest właśnie to, ale to jednak bazuje na Tomie Clancy i jego twórczośći, czyli wytłumaczę jak nic nie czytałeś tegpo wieszcza - początek jest zawsze spoko w miare realne, można się wczuć i fajnie jest, ale im dalelej w las tym więcej drzew, robi się solidne political fiction z naciskiem na fiction, fajnie się to ogląda, obejrzałem 3 serie, odwzorowali Toma Clacy dokumentnie, wręcz podręcznikowo, trzeci sezon to końcówka