Wpis z mikrobloga

#olx #inpost
Pierwszy raz sprzedaje coś na olx, 300zł, dwa dni temu, dziś wiadomość, że ktoś kupił przedmiot i wiadomość od kupującej, Anna, czy dałoby się jeszcze dziś wstawić paczkę do paczkomatu? Wchodząc na jej profil nie ma nic, nawet numeru telefonu, żadnych pytań z jej strony o przedmiot nie było, od razu kupiła. Teraz ma m 24h na zatwierdzenie. Czy możliwe, że to jakieś oszustwo? Jakiś czas temu działali na whatsappie i tam pisali, że kurier przyjedzie po paczke itp.
  • 9
@mateusz-zahorski: Co? Jeśli kupiła przez olx i dostałeś wiadomość od olx i w panelu na olx masz opcję potwierdzenia sprzedaży, to gdzie tu miejsce na oszustwo? xD Jedynym twoim ryzykiem jest to, że jeśli nie odbierze paczki z paczkomatu, to przesyłka wraca do ciebie - tracisz tylko czas. Bez tego potwierdzenia i wygenerowania etykiety / kodu nie miałbyś nawet możliwości nadania tej paczki. Polecam poczytać najpierw o tym jak działa dana
@mateusz-zahorski: No to w sumie ona dużo ryzykuje, bo ochrona kupującego na olx praktycznie nie istnieje. Jakbyś jej wysłał ziemniaka zamiast tej karty to miałaby szansę coś ugrać, ale jeśliby się okazało, że karta jest niesprawna i artefakty wyskakują - nic nie zrobi ( ͡º ͜ʖ͡º)
@mateusz-zahorski: miałem ostatnio taką sytuację, z tym że byłem kupującym. Kliknąłem kup teraz przez OLX i napisałem do sprzedawcy że zależy mi na szybkiej wysyłce. A ten do mnie, że mam mu przelać hajs BLIKiem, bo on nie jest głupi i w żadne linki klikał nie będzie. Szkoda że sam wystawił opcję kupna z przesyłką OLX i nie chciał nawet kliknąć w ten link otrzymany od OLXa (
@mateusz-zahorski: Też nie ufam OLX, ale sprzedałem tam z wysyłką sporo sprzętów o wartości od 50,00 zł do nawet prawie 2000,00 zł. Przy ofertach do 500 zł jest tak jak mówisz, otwierasz pocztę e-mail i masz info od OLX że się sprzedało. Przy droższych rzeczach zaczynają się pytania, prośba o dodatkowe zdjęcia i do czego trzeba się przyzwyczaić: żebranie: "Panie widzę że wystawiłeś to za 1800,00 zł, mogę dać 1000,00 zł