Wpis z mikrobloga

Przez ten #!$%@? socjalistyczny, komunistyczny program pierwsze mieszkanie developerzy znów będą mieli pretekst do tego, żeby podbić te i tak już wbrew wszelkim kłamstwom naganiaczy absurdalne i oderwane od rzeczywistości ceny takruchów w ten sposób, że i tak potencjalny kupujący straci z nawiązką na wzroście cen. Developerzy zaraz podejmą narrację o tym, że rządowy program stymuluje popyt, zanim jeszcze wprowadzą i zaraz będą krzykliwe nagłówki, że "zapowiedź rządowego programu ożywiła ceny"

Oczywiście ci, którzy kupili po 300 k i teraz mogliby sprzedawać po 500 i tak nadal nie wygrali życia, bo kupili astronomicznie przewartościowane gówno za skrajnie nieadekwatną cenę.

#bekazpisu #socjalizm #kredythipoteczny #mieszkaniedeweloperskie #nieruchomosci #mieszkanie #inwestycje #gospodarka #ekonomia
  • 12
@Ynfluencer:

W 2023 r. rynek kredytów mieszkaniowych będzie rekordowo słaby, sprzedaż będzie szorować po dnie, a nowy rządowy program mieszkaniowy nie wywoła dodatkowego popytu. To prognoza Jacka Furgi, przewodniczącego Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Mieszkaniowych ZBP.


Chłop moze miec nawet pojecie. Niech sobie wpisuja i milion dolcow za kawalerke jak nikt tego nie kupuje
@mookie: w 2008 bańka była dużo gorsza. No bez jaj, 8k za metr w Warszawie, a tamte 8k to zupełnie inna siła nabywcza niż obecne 8k. (Bigmac kosztował coś około 8pln, obecnie ponad 2 razy tyle). Inflacja wtedy była zaledwie kilka procent
@mookie: była wtedy nawet wieksza pompa, nie przyginałbym z tą pompą obecnie. Ludzie w 2020 głośno mówili o inflacji i ratowaniu oszczędności, ale prawda taka że gówno mieli a nie oszczędności, a po prostu pierwszy raz od długiego czasu było im stać na mieszkanie na własne potrzeby.
Jeśli duża część to był popyt inwestycyjny, to gdzie się nagle podział jak kredytowy kurek zakręciło?
Obecnie jest dużo więcej narzędzi dla ulicznego inwestora,
@mookie: no, wtedy było dużo gorzej niż dziś. Bo po pierwsze, zadluzano się jakby nie było jutra, a po drugie jebnęło szybko, nieoczekiwanie i z hukiem. Nie było tak że eksperci od roku marudzili że ceny spadną