Wpis z mikrobloga

@10129: @RafiRK: no daje to informację o poziomie tych dwóch neuroprzekaźników w organizmie. Czy nie jest to dość oczywiste? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Załóżmy, że ktoś chciałby suplementować sobie jakieś środki, które mają podnosić poziom dopaminy. Jeśli ma jej w organizmie prawidłową ilość to raczej nie jest mu to potrzebne, więc tylko wywalałby pieniądze na niepotrzebne tabsy, czyż nie?
no daje to informację o poziomie tych dwóch neuroprzekaźników w organizmie.

po co Ci ta informacja?

Załóżmy, że ktoś chciałby suplementować sobie jakieś środki, które mają podnosić poziom dopaminy. Jeśli ma jej w organizmie prawidłową ilość to raczej nie jest mu to potrzebne, więc tylko wywalałby pieniądze na niepotrzebne tabsy, czyż nie?


ja to bym zaczął od pytania czy poziom ich w krwi ma przełożenie na funkcjonowanie ich w mózgu..

i to
@10129: ależ to jest psychologia. Przecież np. depresja jest związana ze zbyt małym poziomem serotoniny w mózgu. Uzależnienia (praktycznie każdego rodzaju) są związane z dopaminą. Czy nie są to problemy psychologiczne? Dlaczego uważasz, że poziom tych neuroprzekaźników nie ma związku z ich funkcjonowaniem w mózgu? Przecież jeśli jest ich mało wydaje się oczywiste, że nie mogą pełnić właściwie swojej roli.
@KatpissNeverclean:
nie, to psychiatria (i parę innych nauk)

psychologia nie zajmuje się neuroprzekaźnikami bo nie stosują leków (to nie medycyna w zasadzie). psychologia zajmuje się psyche nie biologią ( ͡° ͜ʖ ͡°)

przecież np. depresja jest związana ze zbyt małym poziomem serotoniny w mózgu

niektórzy chorzy mają prawidłowy. hipoteza mono aminowa to nie jedyna.

Dlaczego uważasz, że poziom tych neuroprzekaźników nie ma związku z ich funkcjonowaniem w
@quintus: @10129: Panowie, ja tylko chciałam zapytać czy ktoś robił sobie badania poziomu tych dwóch neuroprzekaźników. Bo widziałam na YT filmik, gdzie gość pokazywał swoje wyniki i miał tam poziom dopaminy, serotoniny noradrenaliny itd. Nie chciałam niczego więcej. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale skoro widzę, że macie wiedzę w tym temacie, to zapytam - czy w ogóle jest sens suplementowania jakichś środków, które miałyby podnosić np.
Panowie, ja tylko chciałam zapytać czy ktoś robił sobie badania poziomu tych dwóch neuroprzekaźników.

ale jak ktoś robił to nie koniecznie znaczy, że to miało sens. wiec wydaje mi się lepsze pytanie: czy jest sens tego robić jak się chce ocenić mózg.

jak dla mnie to już lepiej sobie zrobić fMRI (ale to drogie, i tez pewnie nic z tym nie zrobisz)

czy w ogóle jest sens suplementowania jakichś środków, które miałyby
@10129: bardziej chodziło mi o podniesienie dopaminy. Bo ogólnie czuję, że mam mało takiej "chęci do życia". Robię, co mam robić, ale nie ma w tym wiele radości. Nie przewrócę swego życia do góry nogami, żeby szukać tego, co sprawi, że ją poczuję, więc chciałabym znaleźć ją w tym, co mam.
bardziej chodziło mi o podniesienie dopaminy

to suplementuj amfetamine.

Robię, co mam robić, ale nie ma w tym wiele radości

ale to może być efekt tego, że masz jej za dużo zbyt często. Receptory się downreguluja i dawny poziom już nie wystarcza, sytuacje w życiu codzienne nie dają wyrzutu dopaminy którego potrzebujesz aby te receptory ruszyć.

grami komputerowymi można sobie to zepsuć np łatwo z tego co kojarzę. to jest sporo dopaminy
ale to może być efekt tego, że masz jej za dużo zbyt często.


@10129: czytałam o "odwyku dopaminowym", ale zdania są podzielone co do tego, czy faktycznie on działa. Jeśli chodzi o suplementowanie amfetaminy, to niestety nie wiem, gdzie można ją dostać od ręki. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Umiem w angielski, wywaliliby mnie z roboty, gdybym nie znała choć jednego języka obcego :) Zapoznam się z tym,
czytałam o "odwyku dopaminowym", ale zdania są podzielone co do tego, czy faktycznie on działa.

a to inna sprawa czy to działa. ja tylko o samym mechanizmie, jak temu przeciwdziałać to już inna sprawa.

to co gadają, aby całkowicie zrezygnować z wszystkiego przyjemnego to raczej nie jest dobry pomysł.
https://www.health.harvard.edu/blog/dopamine-fasting-misunderstanding-science-spawns-a-maladaptive-fad-2020022618917

Jeśli chodzi o suplementowanie amfetaminy, to niestety nie wiem, gdzie można ją dostać od ręki

a skąd Ty?
@KatpissNeverclean: