Wpis z mikrobloga

#sennosc #paroksetyna #amisulpryd #depresja #ssri #psychiatra

Słuchajcie, od dwóch miesięcy biorę wyżej wymienione substancje i borykam się z tak przesrana sennością, że sama ze sobą nie mogę wytrzymać. Śpię po około 14 godzin, z tego 12 w ciągu "NOCY" i resztę jako drzemkę w ciągu dnia i to nie wynika z tego, że nie mam co robić, tylko realnie nie mogę powiek utrzymać i muszę #!$%@?ć te 12 godzin bo inaczej nieprzytomna jestem xdd. No hit, dzień mi się skurczył do 10 godzin, w których i tak ciągle ziewam i tylko czekam aż wrócę do łóżka. To jest normalne po tych lekach? Pytam, bo mój psychiatra twierdzi, że zdarza się nadmierna senność, no ale #!$%@? 14 godzin w ciągu dnia xddd. Ratunku, zaraz spadne z rowerka zwanego studiami, bo zwyczajnie prześpie zajęcia.

Dajcie słowo wsparcia, może ktoś przytaknie, że też tak ma

Trzymajcie się, ściskam
  • 4