To jest wałek ? Kupiec twierdzi że wysłał kasę a jej nie ma u mnie na koncie. Czy mógł zrobić przelew następnie screen jego mi go przesłać a później ten przelew wycofać? To jest firma wiec dziwne że sie w to bawią. A wydzwania mi kobita z Ukraińskim akcentem i żąda wysyłki.
@Volwerine2010: Nawet jeżeli nie jest to oszustwo to ich obowiązkiem jest dochodzić dlaczego przelew jaki od nich wyszedł, nie dotarł do Ciebie. Póki nie masz zaksięgowanego przelewu, nic nie wysyłaj.
To jest firma IVITER Center z Warszawy. Swoje ogłoszenia na olx mają od 5 lat. Czy za parę groszy chciało by sie im wałki na olx robić? Chyba że ktoś przejął ich konto. Najlepiej jak zadzwonię na ich główny numer tel z ich strony w Google.
@Volwerine2010: Ale jakie to ma znaczenie? Czekasz na zaksięgowanie przelewu, zwykle do 24 godziny w dni robocze. Nic nie zmusza cię do wysyłki wcześniej.
Kobita która dzwoni od nich, twierdzi ze kontaktowała sie z bankiem i niby przelew wyszedł od nich 2 dni temu.
@Volwerine2010: po 4 dniach można reklamować, jeżeli faktycznie wysłali i nie doszedł, składają reklamacje w banku z której przelew wyszedł i to bank kontaktuje się z bankiem docelowym. Jeżeli sam chcesz się tym zajmować to niech podadzą Ci numer transakcji (każdy przelew zwykły go ma, w szczególnych płatności) i pisz/dzwoń do
@Volwerine2010: na potwierdzeniu powinna być informacja ''Dokument elektroniczny sporządzony na podstawie art. 7 Ustawy Prawo Bankowe (Dz.U. Nr 140 z 1997 roku, poz. 939 z późniejszymi zmianami). Nie wymaga pieczątki ani podpisu.'' więc jak dla mnie wałek, chyba że uciąłeś SS? Pracowałem w banku na windykacji i ludzie potrafi nawet to podrobić(albo kłamać że przelew wyszedł, że są opóźnienia, że w ich banku powiedzieli że wyszedł przelew itp.) więc nie ma
źródło: comment_1672312520fVP6MScbOhf5s5GhRu38h5.jpg
PobierzDo tego czasu żadne potwierdzenia czy SMSy nie wchodzą nawet w grę.
źródło: comment_1672313618cblBvWkOEw2Rq4swFqeLyE.jpg
Pobierz@Volwerine2010: po 4 dniach można reklamować, jeżeli faktycznie wysłali i nie doszedł, składają reklamacje w banku z której przelew wyszedł i to bank kontaktuje się z bankiem docelowym. Jeżeli sam chcesz się tym zajmować to niech podadzą Ci numer transakcji (każdy przelew zwykły go ma, w szczególnych płatności) i pisz/dzwoń do
(Dz.U. Nr 140 z 1997 roku, poz. 939 z późniejszymi zmianami).
Nie wymaga pieczątki ani podpisu.'' więc jak dla mnie wałek, chyba że uciąłeś SS? Pracowałem w banku na windykacji i ludzie potrafi nawet to podrobić(albo kłamać że przelew wyszedł, że są opóźnienia, że w ich banku powiedzieli że wyszedł przelew itp.) więc nie ma