Wpis z mikrobloga

mam taka teorie ze jak mlody chlop szuka dziewczynki mlodszej o kilka lat to dlatego ze nie umie sobie znalezc baby w swoim przedziale wiekowym, a taka siksa co ma 16 czy 17 lat jest glupia, latwa do zdobycia czy manipulacji. mam 22 lata, nie wyobrazam sobie zwiazac sie z chlopczykiem co ma 17 lat XD roznica wiekowa np 4 lata czy nawet 3 w wieku 15-17 to przepasc i nie ma imo czegos takiego jak "dojrzaly na swoj wiek" XD kazdy tak mysli, tez tak myslalam a z perspektywy czasu to ja #!$%@? #zwiazki #logikaniebieskichpaskow
  • 146
@kiszczak: przeciez zadalam pytanie

w sensie 2 lata roznicy miedzy partnerami w wieku 27-29?

jak chodzi o mnie, czy zwiazalabym sie z 27-29 latkiem to nie wiem, zalezy od osoby pewnie
@laventel 22 latka żyje jeszcze studiami, egzaminami, imprezami studenckimi. 27 letni facet żyje pierwszymi awansami, poszukiwaniem pierwszego mieszkania, problemami w pracy. Przepaść życiowa. Między 30 latką, a 35 latkiem już nie widać tak bardzo różnicy, ale 22, a 27 czy 29 lat to taka sama przepaść jak między 22 latkiem, a 16 latką. Tylko z jakiegoś powodu jedno jest dka Ciebie dopuszczalne, a drugie to już prawie zboczenie.
@kiszczak: 22 lata to czas gdzie się kończy inzynierke/licencjat i się w większości przypadków pracuje. Nie twierdzę że nie ma przepaści, bo jest i dlatego też mówię że nie wiem czy mogłabym się z kimś o tyle starszym związać. Różnica jest taka że w wieku 22 lat jestem dorosłą, pracującą kobietą z jakimś poglądem na życie, a w wieku 16 lat byłam guwniarkom w GIMNAZJUM co się pierwszy raz w życiu
nie wyobrazam sobie zwiazac sie z chlopczykiem co ma 17 lat XD


@laventel: rola społeczna jak i biologia mężczyzny jest inna przez co niedojrzałość jest bardziej widoczna. W drugą stronę działa to dużo lepiej, przecież różnica kilku czy nawet kilkunastu lat po stronie mężczyzny to rzecz normalna jeśli spojrzy się na historię