#anonimowemirkowyznania Bardzo obawiam się podjęcia inicjacji seksualnej. Mam prawie 25 lat, moja dziewczyna prawie 22, ja oczywiście prawiczek, ona niestety już nie.
Czuję, że powinienem już zainteresować się po prostu seksem, ale cały czas się boje, cały czas człowiek słyszy o niechcianych ciążach, ona w dodatku kiedyś już odbyła stosunek więc boje się potencjalnych chorób.
Najgorsze, że nie widze poprawy, na dziecko absolutnie nie jestem gotów, bo nie mam jeszcze na tyle stabilnej sytuacji finansowej. Wiem też, że ryzykowanie seksem w takiej sytuacji jest niesamowicie głupie i nieodpowiedzialne, bo trzeba wziąć wszystkie konsekwencje. Jednocześnie czuję, że wszystko mnie już powoli omija i nie wiem czy kiedykolwiek będę gotowy.
Tak tylko chciałem się wygadać, może niektórzy czują podobnie
@AnonimoweMirkoWyznania: nie bój się :) i nie szalejcie za bardzo skoro to Twój pierwszy raz. Na pewno zabezpiecz się prezerwatywą, pooglądaj jakieś filmiki instruktażowe czy coś, żeby wiedzieć jak się to dobrze zakłada i jak dobrać dobry rozmiar xd jak to ogarniesz to będzie wszystko dobrze. Jeśli Twoja dziewczyna jest normalna to też powinna być wyrozumiała i pokierować Ciebie co i jak.
tdf: Nie no, bez jaj. Panowie, dobre yebanko musi być, oral i pieszczoty są spoko, ale yebanka nic nie zastąpi. I piszę to jako fan "innych czynności". ---
Przypominam, że Iran to ruskie pachołki. Izrael jest jaki jest, ale jest naszym sojusznikiem i sojusznikiem USA. Kibicowanie w tym sporze Iranowi jest zdradą stanu i byciem pożytecznym idiotą xDDDD
Bardzo obawiam się podjęcia inicjacji seksualnej.
Mam prawie 25 lat, moja dziewczyna prawie 22, ja oczywiście prawiczek, ona niestety już nie.
Czuję, że powinienem już zainteresować się po prostu seksem, ale cały czas się boje, cały czas człowiek słyszy o niechcianych ciążach, ona w dodatku kiedyś już odbyła stosunek więc boje się potencjalnych chorób.
Najgorsze, że nie widze poprawy, na dziecko absolutnie nie jestem gotów, bo nie mam jeszcze na tyle stabilnej sytuacji finansowej. Wiem też, że ryzykowanie seksem w takiej sytuacji jest niesamowicie głupie i nieodpowiedzialne, bo trzeba wziąć wszystkie konsekwencje. Jednocześnie czuję, że wszystko mnie już powoli omija i nie wiem czy kiedykolwiek będę gotowy.
Tak tylko chciałem się wygadać, może niektórzy czują podobnie
#seks #zwiazki
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63ab50876ee95d57c223a778
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: jonik
Przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: To nie twoja dziewczyna.
Reszty nie czytałem.
Nigdy nie uprawialiśmy penetracyjnego seksu. Ogólnie zaspokajamy się pettingiem.
Jestem spokojny oto, że nie zajdzie i w sumie chyba tyle nam wystarcza a śpimy spokojnie. Więc to nie jest żaden problem.
Kiedyś jeszcze chcieliśmy to zmienić ale w sumie... Po co nam więcej? Teraz nawet o tym nie wspominamy.
Z resztą dużo kobiet dochodzi tylko kiedy stymulujesz łechtaczkę a penetracja jest słabszym doznaniem.
---
Zaakceptował:
Komentarz usunięty przez moderatora
@AnonimoweMirkoWyznania: jakie konsekwencje xD
@AnonimoweMirkoWyznania: No to poproś ją o wykonanie testu na choroby weneryczne. To normalna prośba w związku.
---
Zaakceptował: LeVentLeCri
---
Zaakceptował: LeVentLeCri
---
Zaakceptował: LeVentLeCri
---
Pewnie jakaś stuleja albo inny grzyb.
---
Zaakceptował: karmelkowa