Wpis z mikrobloga

Co zrobić ze sobą żeby odgonić myśli samobójcze bądź autodestruktywne? Pierwszą wizytę u psychiatry mam w nowym roku po wypłacie bo do 10go mam stówę, ale mam wrażenie ze nie pociagne. Po powrocie z roboty do domu nie jestem w stanie kiwnąć palcem bo brakuje mi sił. Oglądanie TV czy granie na konsoli nie sprawia żadnej radości i ani na moment nie zajmuje mi myśli. Gdyby nie praca na zleceniu to zadzwoniłbym na 112, żeby w natychmiastowym trybie trafić do psychola bo z dnia na dzień czuję się w ogromnym stopniu gorzej i gorzej i coraz bardziej brakuje mi sił. Z każdym zastrzykiem motywacji za dnia mam ogromny zjazd jak tylko postawię stopę w mieszkaniu gdy jestem sam. #narkotykizawszespoko i #alkohol nie wchodzą w grę bo są to moje główne zachowania autodestrukcyjne (chęć przedawkowania) a wyjście do ludzi mega mnie demotywuje po spotkaniu z kimś.
Jakieś pomysły? Żeby uciągnąć jeszcze te kilka dni do czasu wejścia na leki?

#psychologia #psychiatria #przegryw
  • 15
@szczurozjadacz:

odgonić myśli samobójcze bądź autodestruktywne

Problem jest w tym, że je odganiasz. Pomyśl, przemyśl sobie, przeżyj, poczuj. Jak już sobie przemyślisz, to dalsze myślenie o tym będzie wyłącznie bezproduktywną ruminacją i wtedy będziesz mógł świadomie uznać, że dalsze myślenie o tym nie ma sensu.
@kiszczak: nie pomaga. Nie mogę zasnąć bo pisze sobie scenariusze w głowie, Miewam koszmary, nie wysypiam się na ogół.
@Hekate_1988: poszło
@Nemayu: Starałem się tak z tym sobie poradzić ale nawet jak znajduję jakieś mikrorozwiazania swoich problemów tudzież zdaje sobie sprawę ze schematów spowodowanych przeszłością to zazwyczaj kończy sie to tak ze jeszcze bardziej sie dołuje i idę chlać. Idę właśnie po wino do sklepu.
@Smasher69: kiedyś mi
@szczurozjadacz: Celem nie jest znalezienie rozwiązania. Celem jest przemyślenie i zrozumienie sytuacji. Przez szukanie rozwiązania próbujesz się do czegoś zmusić i sam sobie stawiasz opór. Masz jakąś swoją sytuację, ale zanim się w niej dokładnie rozeznasz, to chcesz już coś zmieniać i tym bardziej nie będziesz wiedział, co się dzieje i gdzie jesteś. Chodzi o to, żebyś dowiedział się, gdzie ty właściwie jesteś i co aktualnie robisz, a nie zmienianie tego
Update: Miałem zastrzyk energii i wykorzystałem to na pójście do sklepu, ogarnięcie pomysłu na udekorowanie pokoju shishą i ładnym dywanem i obrazami i zdecydowałem się dzisiaj zrobić movienight. Dzisiaj damy rade.

Dobrze jest mieć wsparcie w rodzinie, umówiłem wizytę na bliższy termin 03.01 bo nie ma na co czekać.

@valvata: kupiłem jedno piwo, pizze donatello po promocji ( ͡° ͜ʖ ͡°) i robię sobie wieczór z filmami.
@szczurozjadacz: Jeszcze odnośnie tych schematów, bo mogłem niejasno napisać. One istnieją i dobrze zdawać sobie z nich sprawę, dobrze wiedzieć, że zostało się tak, a nie inaczej ukształtowanym, ale należy te schematy porzucić. Rozważać z pozycji braku tych schematów.

Odnośnie tego polecam #krishnamurti i serię Real Revolution, cała playlista:
https://www.youtube.com/watch?v=lQVzDTzpHXA&list=PL1n30s-LKus4wKy6tSVR4LjHIGrwkWC1u
@szczurozjadacz: u mnie zawsze podobne myśli pojawiają się w takim okresie zimowym, właśnie robie badania krwi i suplementuje się witaminą d bo może to przez jej niedobór czuje brak motywacji i obniżony nastrój. Tobie polecam odstawić alko bo nie jest to warte tych kilku godzin przyjemności by potem umierać i czuć się jak gówno