[derton778]

Prawo jazdy zdałem kilka lat temu, nie miałem samochodu i nie jeździłem. Teraz sobie kupiłem i mam problemy z:

- parkowaniem tyłem/parkowaniem prostopadlym
- przy normalnym parkowaniu nie moge wyczuć czy prawą stroną coś zawadzę i tak parkuję że ledwo mogę wysiąść
- ciężko mi ocenić czy gdzieś się zmieszczę, czy zawadze lusterkiem

O ile pierwszy problem, myślę że teochę potrenuję i bedzie ok. To czy w przypadku drugiego i trzeciego wystarczy pojeździć trochę autem i wyczuję czy jakies triki polecacie?

#prawojazdy #samochody

[bartlomiej_rakowski]

@derton778: w przypadku dłuższej przerwy jak ktoś nie ma możliwości potrenowałem jazdy z rodziną czy znajomymi to można wsiąść sobie godziny doszkalające w autoszkole xD

[4rtu]

@derton778: Tak, po prostu jezdzic

[yupitr]

@derton778: zawsze możesz dokupić kilka godzin w szkole jazdy

[derton778]

@bartlomiej_rakowski: @yupitr: Tylko w szkole jazdy sa kia rio albo toyoty yaris, a ja jeżdzę crafterem.

[yupitr]

@derton778: myślę, że jak się dogadasz to OSK pozwoli ci poćwiczyć twoim autem na ich placu

[bartlomiej_rakowski]

@yupitr: dokładnie, u mnie w mieście jest ogólnodostępny plac manewrowy po godzinach pracy OSK (odpłatnie), które "wynajmują" możliwość wjazdu dla swoich kursantów w innych auto-szkołach, wystarczy zadzwonić, umówić się na godzinę (zazwyczaj późnowieczorne) i za opłatą można z własnym autem poćwiczyć.

[derton778]

@yupitr: No w sensie to auto służbowe, uprościłem pisząc że je kupiłem.

[bartlomiej_rakowski]

@derton778: nom nie wspomniałeś, że to dostawczak, jak już mniejszym się ogarnie to wtedy i większym wozem jest lepsza wprawa