Wpis z mikrobloga

@oskar_oskarewicz lubią tych którzy się im podobają. Niestety część programistów żyje tylko we własnym świecie i nie potrafią zainteresować sobą kobiety (wygląd, wzbudzanie emocji, pasja inna niż programowanie). Z moich obserwacji tak to wygląda, dobrze to czy źle, nie wiem ale bez pewnych kompromisów i spojrzenia na siebie z boku (to nie dotyczy tylko programistów) nic się nie wskóra u płci przeciwnej, która nie żyje "logiką" tylko "emocjami".
Nie wiem skąd ten ostatnio ten trend na wykopie, że programiści są atrakcyjni dla kobiet - chyba tylko jako bankomaty. Ewentualnie przystojni programiści ale wtedy można być równie dobrze przystojnym kucharzem.


@CloudSpanner: Bo jak sie wyjdzie poza przegrywowa banke, to sie doskonale wie, ze praca w IT jest atrakcyjna i pozadana spolecznie. Oczywiscie to nie ten poziom co pilkarz albo aktor, ale z zawodow dostepnych dla zwyklych smiertelnikow i nie wymagajacych
@samur80: co to znaczy wzbudzić emocje? Przeczytałes jakies gówno haselko w podręczniku i pewnie nawet nie wiesz co to oznacza, tylko kopiujesz jak małpa. W kobietach emocji się nie wzbudza, wystarczy odpowiedni wygląd i kobieta sama z siebie wygeneruje sobie emocje. Znałem nie jednego wysokiego, przystojnego, nudnego faceta, użalającego się nad sobą, czyli zero emocji i jakoś powiedzenie u kobiet mieli, nawet kobiety same zagadywały
Niestety część programistów żyje tylko we własnym świecie i nie potrafią zainteresować sobą kobiety


@samur80: Tzw. instytut danych z dupy. Jestem w branży prawie 15 lat i większość moich kolegów ma partnerki. Programistów-przegrywów z krwi i kości czyli na przykład ekstremalnie brzydkich czy niskich to jest po prostu mało. Kolejnym mitem jest to, że programista ma niskie umiejętności społeczne i jest zamkniętym w sobie introwertykiem z jakimś upośledzeniem w nawiązywaniu kontaktów
Nie wiem skąd ten ostatnio ten trend na wykopie, że programiści są atrakcyjni dla kobiet - chyba tylko jako bankomaty.


@CloudSpanner: wzięło sie to z wyobrażenia informatyków o samych sobie. Przez to, że zarabiają więcej traktują się jak półbogów a innych mają za debili.
Bo jak sie wyjdzie poza przegrywowa banke, to sie doskonale wie, ze praca w IT jest atrakcyjna i pozadana spolecznie. Oczywiscie to nie ten poziom co pilkarz albo aktor, ale z zawodow dostepnych dla zwyklych smiertelnikow i nie wymagajacych 10 lat praktyki za smieszne pieniadze u Janusza wlasciciela kancelarii, praca w IT jest dosc prestizowa. Oczywiscie nie moga o tym wiedziec 20-letnie przegrywy na garnuszku starych, ktore plusuja takie wpisy, ale jak
@kilemile: programista 3k euro w wieku 26 lat, kiedy sebix po zawce wyjedzie na szparagi w wieku 19 lat i tyle przytuli xd. Prawdziwa klasa średnia to minimum 50k pln miesięcznie, a nawet w granice 100k bo wtedy Cię na wszystko stać- wycieczki, nowe fury klasy premium, czy markowe ciuchy nie szyte w chinach.
@bubki

@CloudSpanner
@oskar_oskarewicz
Nie znam bardziej pogardzanego przez kobiety zawodu niż programista.
Już lepiej mówić, że jest się bezrobotnym.

@sqlserver przeważnie ego takiego typowego programisty jest tak wybujałe, że uważa się za najmądrzejszego na świecie, po drugie nie ma poczucia humoru, tylko hehe te zero jedynkowe hehe, a po trzecie nie potrafi się zniżyć do poziomu inteligencji kobiety, żeby miała o czym z nim pogadać. Wiem o czym mówię, bo wśród swoich
@CloudSpanner: Nie wiem co rozumiesz przez osobe "na poziomie", ale jezeli chodzi o kogos po prostu z bogatego domu, to takich osob jest zwyczajnie bardzo malo w skali calego spoleczenstwa i nie sadze, zeby taka kobieta z bogatego domu wyszla za jakiegos przystojnego kucharza czy budowlanca (mowie o trendzie, wiadomo, ze w pojedynczych przypadkach roznie bywa). W takim przypadku przynaleznosc do konkretnej klasy spolecznej jest po prostu warunkiem wstepnym, a dobry
@kilemile: Wy to chyba macie naprawdę zbyt duże mniemanie o sobie. Sebek po zawce robi sobie prawko C+E plus jakieś koparki i więcej zarabia. Fachowiec od wykończenia więcej zarabia- typu glazurnik, itp.
Może teraz wam się poprawiło bo zdalna praca, ale jak dochodzi kredycik na mieszkanie w kurniku i koszty życia w mieście wojewódzkim to aż tak dużo wam nie zostaje na szpan przy młodych i ładnych dupach.
@Matti28 nie znam ani jednego programisty z wybujałym ego, znacznie częściej widzę bardzo niskie poczucie własnej wartości, spowodowane dokładnie tym, że prawie każda dziewczyna jak tylko się dowie kim on jest, to tylko na niego splunie.
Nie wiem co rozumiesz przez osobe "na poziomie",


@kilemile: Jeśli chodzi o "moje wymagania" aby uznać kobietę za taką na poziomie to - zarabianie wystarczająco żeby się samemu utrzymywać, a nie żyć od 10 do 10 z 3 kredytami w providencie. Trudniej jest sprecyzować "kapitał intelektualny" czyli po prostu spotkać taką kobietę z którą można rozmawiać na wiele tematów - na pewno miałeś kiedyś tak, że poznawałeś kogoś z kim mogłeś
Nie wiem skąd ten ostatnio ten trend na wykopie, że programiści są atrakcyjni dla kobiet - chyba tylko jako bankomaty. Ewentualnie przystojni programiści ale wtedy można być równie dobrze przystojnym kucharzem.


@CloudSpanner: potwierdzam, jako przypakowany gymcel (8+ lat regularnego treningu) oraz programista front-end 10k+ mając żałosne 170cm mogę conajwyżej liczyć na cud jeśli chodzi o zainteresowanie kobiet

Jestem idealnym przykładem na to, że kasa, pozycja, oraz sylwetka mają ZEROWE znaczenie dla
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@CloudSpanner:

W ogóle jeśli chodzi ogólnie o informatyka, to widać jak znowu rośnie coraz większa potężna steorotypowa nagonka wśród nastolatków na tę grupę - jak ktoś słabo wygląda to od razu pojawia się multum komentarzy, głównie od dziewczyn typu "hehe, technik informatyk".
y to chyba macie naprawdę zbyt duże mniemanie o sobie. Sebek po zawce robi sobie prawko C+E plus jakieś koparki i więcej zarabia. Fachowiec od wykończenia więcej zarabia- typu glazurnik, itp.

Może teraz wam się poprawiło bo zdalna praca, ale jak dochodzi kredycik na mieszkanie w kurniku i koszty życia w mieście wojewódzkim to aż tak dużo wam nie zostaje na szpan przy młodych i ładnych dupach.


@Nowystaryziel: Eh, od biedy
@sqlserver przeważnie ego takiego typowego programisty jest tak wybujałe, że uważa się za najmądrzejszego na świecie, po drugie nie ma poczucia humoru, tylko hehe te zero jedynkowe hehe, a po trzecie nie potrafi się zniżyć do poziomu inteligencji kobiety, żeby miała o czym z nim pogadać. Wiem o czym mówię, bo wśród swoich znajomych mam mega do dobrych jajogłowych ogólnie rzecz ujmując "informatyków" i choć zarabiają super pieniądze to normalna dziewczyna nawet