[mobutu2]

Jako że czas świąteczny daje pretekst do oddania się konsumpcji śmietanki, która przez rok gromadzi się w przemyśle rozrywkowym, postanowiłem spróbować rosyjskich seriali w serwisach streamingowych. Z wiadomych względów są one obecnie dostępne tylko na rosyjskich że serwisach streamingowych, ale runet daje również wiele możliwości oglądania ich za darmo z dowolnego miejsca zamieszkania, w którym się obecnie znajdujecie, oczywiście jeśli wasze lokalne władze nie naciskają zbyt mocno na korzystanie z wyłącznie płatnych źródeł filmów.

Najpierw więc przedstawię wam świeży serial, którego dwa odcinki dały mi do zrozumienia, że pozostałe sześć również warto będzie obejrzeć ze względu na ich walory rozrywkowe: "Stołówka" (Rosja, 2021).

Jest to stylowy horror, a może sci-fi w klimatach słynnego "Wydziału", osadzony w dekoracjach kolonii letniej, rok 1980. W jednym z domków oddziałów harcerskich pojawia się pewien wampir, czy też jakaś istota tego typu, i zaczyna tworzyć kolektyw adeptów, za pomocą potajemnego kąsania ich w nocy. Jeden odważny pionier przeciwstawia perfidnemu planowi stwora. Jako dodatkowy atut przemawiający, abyś spróbowali tej serii, zapewnię państwu, że temat cycków znajduje również ujawnienia w fabule historyjki. Tworzy to więc estetycznie podniecający i fabularnie wciągający wieczorny pomysł na oglądanie.

Kolejny serial, który z przyjemnością oferuję państwu dziś do obejrzenia, choć właśnie nie mam w nim żadnych własnych zasług poza tym, że jestem być może jedynym źródłem, z którego dowiecie się o jego istnieniu. Jest to krótki komediowy serial "Dżuma" (Rosja, 2020), który w opowiedaniu o XIV-wiecznym zamku na kwarantannym trybu życia z powodu wyżej wymienionej choroby portretuje naszą własną historię z niedawnej, miejmy nadzieję, przeszłości, w której niespodziewanie znaleźliśmy sobie pośród średniowiecznego absurdu pandemicznego i różnych sprytnych metodów jego unikania.

Podczas tego streamingowego nałogowego oglądania wypróbowałem też pół tuzina innych, mniej wartych polecenia show z liczącej ponad setki pozycji biblioteki, niestety większość z których to albo wszelkiego rodzaju detektywi nastawieni na męski odbiór, albo dramaty miłosne przeznaczeni na kobiecy. Ale w przypadku tych dwóch mogę zagwarantować umiarkowaną ilość dobrej zabawy.

#rosyjski #seriale