Wpis z mikrobloga

@LittleOpa: ale przecież to prawda, że żyjemy pod samochodziarskim dyktatem. A to czy wiąże się to z płcią.. no kurde uważam, że częściowo na pewno. No bo kto odpowiada za wytworzenie systemu gdzie samochody zawłaszczaj ą tak przestrzeń i uwagę? Kobiety? Albo kto częściej sprawował władzę, w tym na szczeblu samorządowym?
Wy wszystko czytacie jako "mężczyźni bad", tu chodzi o to, że patriarchat jest gówniany. I tu jeszcze dodam, że jest
@LittleOpa: mam wrażenie, że w taką pogodę częściej wózek pchają jednak faceci...
Poza tym... nie widzę w ogóle dzieci w wózkach na ulicach!
Polacy wymierają, bo ciąża niszczy figurę, większość facetów w opinii tutejszych kobiet to poniżej średniej i biedacy, dla których nie warto rezygnować z szans u reszty kandydatów, szukanie potencjalnego tatusia zaczyna się teraz dopiero wtedy, gdy szanse na znalezienie go maleją do poziomu błędu statystycznego. Najlepsi są już
@szybki_zuk: > No bo kto odpowiada za wytworzenie systemu gdzie samochody zawłaszczaj ą tak przestrzeń i uwagę? Kobiety? Albo kto częściej sprawował władzę, w tym na szczeblu samorządowym?.
Kto za to odpowiada? Kto wybiera te władze, w tym na szczeblu samorządowym?
„Polska ma 38 080 411 mieszkańców, z czego 51,7% stanowią kobiety, a 48,3% mężczyźni.”
Baby sobie wybrały, to niech teraz nie odwracają kota ogonem :-)
Kto za to odpowiada? Kto wybiera te władze, w tym na szczeblu samorządowym?


@odzyskajdane: Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. To nie władze samorzadowe wytworzyły kulturę w której samochody stawia się ponad inne rzeczy. To co robią samorządy to tylko efekt.

„Polska ma 38 080 411 mieszkańców, z czego 51,7% stanowią kobiety, a 48,3% mężczyźni.”

Baby sobie wybrały, to niech teraz nie odwracają kota ogonem :-)


@odzyskajdane: To tak nie działa. Równie
@szybki_zuk: w moim mieście tak to działa, że kobiety najgłośniej krzyczą, kiedy w centrum miasta zdecydowano o wyłączeniu sporego placu z ruchu samochodowego... Mimo że wcześniej wybudowano spore 3 parkingi, w promieniu kilkuset metrów, był płacz, bo teraz sobie buty pobrudzą (dosłowny cytat) i wózkiem nie dojadą. Na tyłach domu towarowego, o którym mowa jest oczywiście parking, ale płatny :-)
Najchętniej wjechałyby autem wszędzie (że też nikt jeszcze nie wpadł na
Dla tych co smieszkują z płci chodnika i z fikołka logicznego - tak, w tej książce jest opisany przykład bodajże ze Szwecji. Chodzi tam o to, że babka zebrała dane na temat płci osób w niedużym szwedzkim mieście trafiających na izbę przyjęć z urazami spowodowanymi upadkami na oblodzonych chodnikach. Jeżeli dobrze pamietam, to prawie 70% to były kobiety. Autorka udowadniała tezę, ze pieszymi korzystającymi z chodnika są głównie kobiety, które odprowadzają dzieci
w moim mieście tak to działa, że kobiety najgłośniej krzyczą, kiedy w centrum miasta zdecydowano o wyłączeniu sporego placu z ruchu samochodowego..


@odzyskajdane: Niestety nie do końca zrozumiałeś mój post. To, że kobiety na jakiś temat krzycza o niczym nie świadczy. To nie jest taka prosta sytuacja kobiety vs mężczyźni. To, że w naszej kulturze wmówiono i mężczyznom i kobietom pewne rzeczy nie oznacza, że to dobre. Teraz wiele rzeczy z
@szybki_zuk: to nie jest żadna pieprzona narracja, tylko zwykła rzeczywistość, bez koloryzowania i oszukiwania się, to właśnie próbuję wyjaśnić. Mówię jak jest, niech mi nikt nie tłumaczy... co POWINIENEM zobaczyć, OK?
to nie jest żadna pieprzona narracja, tylko zwykła rzeczywistość


@odzyskajdane: to jest narracja i niezrozumienie na czym polega problem z patriarchatem i ogólnie z rzeczami narzuconymi przez kulturę

to właśnie próbuję wyjaśnić


@odzyskajdane: a fajnie by było gdybyś spróbował zrozumiećmoje wyjaśnienia

Mówię jak jest, niech mi nikt nie tłumaczy... co POWINIENEM zobaczyć, OK?


@odzyskajdane: Widzisz ale nie rozumiesz