Wpis z mikrobloga

Nadeszła i moja kolej na #pokapake. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co roku listopad i grudzień to czas, kiedy najpierw mogę wcielić się w rolę Elfa Świętego Mikołaja robiąc prezent dla jednego z dzieci z hospicjum, następnie z niecierpliwością zawsze czekam na #wykopaka. Czwarty raz wygląda tak samo… odświeżanie wykopu w poszukiwaniu informacji o starcie, rejestracja w pierwszym dniu, czekanie na losowanie par i otrzymanie listu odbiorcy. W tym momencie zaczyna się mnóstwo emocji i rozterek w głowie, każdy etap niesie ze sobą trochę dobrego stresu i tonę pytań: czy opis przejdzie, czy na pewno wszystko napisałam co chciałam, co wybrać, co podarować, czy weryfikacja pójdzie pomyślnie, czy się spodoba odbiorcy. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na końcu przychodzi również czas na ekscytacje z paczuchy przygotowanej przez jakiegoś dzielnego Mikołaja dla mnie. () I co roku tutaj dzieje się to samo: 1000000% zadowolenia. W tym roku mój Mikołaj również przeszedł samego siebie. Dzbanek Muminkowy na herbatę to coś, co chciałam kupić już wieki temu, ale zawsze było jakieś „ale”. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym od razu nie wykorzystała go zgodnie z przeznaczeniem, zatem chrzest bojowy odbyty. () Herbatki i słodycze też zaczynają już powoli znikać. ( ͡ ͜ʖ ͡)

Dziękuję jeszcze raz mój tajemniczy Mikołaju za ten wspaniały prezent, a reszcie życzę, żeby i Wasze Mikołaje przygotowały Wam chociaż w połowie tak genialną paczkę. ()
Bukaa_ - Nadeszła i moja kolej na #pokapake. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co roku listopad i grudzień ...

źródło: comment_167162249604omJ9rpIX6yHjoYGJtb8X.jpg

Pobierz
  • 12