Wpis z mikrobloga

@antywojo ciekawe jak w smaku, tak jak na co dzień moją ulubioną jest lindt 90% tak 99 i 100 już mnie pokonały. Tzn nie były niedobre, ale no zaklejały mordę strasznie i przyjemność była dużo mniejsza xD

Swoją drogą, polecam 80% z wedla, ostatnio jakoś się coraz częściej pojawiają. Jak ktoś nie lubi 90% to imo najlepszy wybór, do tego moim zdaniem lepiej też podpasuje osobom, które nie są fanami bardzo gorzkich