Kupiłem w Lidlu trochę przeterminowane papryczki piri piri momentalnie zrobiły się suche więc postanowiłem dzisiaj przygotować je do suszenia na grzejniku posuszę jeszcze 2 dni zaleję dobrą gorzałką i na sobotę będzie degustacja, są o wiele ostrzejsze niż te piri piri które ostatnio kupiłem w netto #chilli #foodporn #alkoholizm
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link