Dziś gołoledź i mam pytanie. Czy auto z napedem 4x4 lepiej sie na takim lodzie trzyma? Głównie chodzi mi o quatro bo mysle nad audi. Mam teraz inne z napedem na przod i dzis było slabo. Powolne rozpedzanie bo ESP ujmowal gazu, dlugie hamowanie i slaba przyczepnosc. Z 4x4 lepiej by hylo w czasie jazdy? (Nie mowie o zakopaniu sie w blocie czy zaspach bo wtedy wiadomo) #motoryzacja #audi #4x4 #4x4boners
@zezz: masz lepsza trakcje, więc start czy wyjechanie z zaspy dużo łatwiejsze. Hamowanie to samo co w fwd. Bokiem idzie jak mu depniesz ale przez dużo lepsza trakcje traci ja później i przy większej prędkości co, bez poćwiczenia, może być problematyczne :)
@zezz: quattro to napęd stały przynajmniej tak było kiedyś, a haldex to też z grupy vag ale domyślnie napęd na przód ale tył się dołącza. Jak jest ślisko to włączam tryb na śnieg/ślisko i wtedy chyba jest na tył ciągle też dołączony. Ale ostatnimi czasy audi mówi że jest samochód z quattro a tak naprawdę wrzucają haldex. Czy to jest gorsze rozwiązanie ? Nie wiem. Ale jeszcze raz polecam 4x4, nie
@zezz: No gołoledzi nic nie pomoże, pewnie lepiej będzie ruszać ale do rowu wleci tak samo jak każde inne ;) No i może lepiej jedzie pod górę, ale to nie znaczy że się z niej nie zsunie ;)
@zezz jest kilka filmików porównujących różne awd od merca audi i bmw. Teraz dużo elektronika robi ale jak znajdziesz sobie audi z torsenem to będziesz zadowolony. Silnik musi być wzdłużnie. To z kolei powoduje że silnik jest przed przednią osią i takie auto jest strasznie podsterowne i ciężko zarzucić dupe. 80tki potrafiły mieć lsd w tylnym moście, teraz to rarytas. Moja a4 ma takie coś jak edl. W skrócie jak jedno kolo
ale ten haldex co jest teraz (od 7? 10? lat) to nie ten sam haldex który jest w 20 letnim Audi A3 nie czuć żadnego dołączania, jeździ się zupełnie tak samo jak stałym 4x4, mam na myśli takie np. Audi S3 300 KM ale tak samo było w np. Infiniti Q30s 211 KM (o ile dobrze pamietam) i jego odpowiednik Mercedesa, też
@zezz: quattro to już tylko marketing i dojenie ludzi, co lubią swoje opinie budować na broszurach.
Po pierwsze rozkład masy - tak jak kolega wyżej pisał, quattro niesie za sobą szereg wymogów konstrukcyjnych - przede wszystkim wysunięcie silnika w przód tak żeby napęd się zmieścił, co daje duże nakłady podsterowności Dodatkowo zrobienie czegoś przy większych silnikach VAGa zazwyczaj kończy się wyjazdem silnika bo nie ma miejsca w komorze silnika.
@SpalaczBenzyny: od haldex 4-gen nawet przy zwykłej, spokojnej jeździe na wprost jest stale przekazywane na tylną oś minimum 10% momentu obrotowego dlatego nie ma poczucia, że napęd się dołącza.
Że znajomymi ostatnio gadałem o sraniu i wyszlo ze jako jedyny na stojąco dupe podcieram myślałem że to normalne Jak podcieracie swoje dupska? #gownowpis #pytanie
#motoryzacja #audi #4x4 #4x4boners
a skręcanie bez gazu, hamowanie, itd.. to tak samo jak inne
No i może lepiej jedzie pod górę, ale to nie znaczy że się z niej nie zsunie ;)
ale ten haldex co jest teraz (od 7? 10? lat) to nie ten sam haldex który jest w 20 letnim Audi A3
nie czuć żadnego dołączania, jeździ się zupełnie tak samo jak stałym 4x4, mam na myśli takie np. Audi S3 300 KM
ale tak samo było w np. Infiniti Q30s 211 KM (o ile dobrze pamietam) i jego odpowiednik Mercedesa, też
Po pierwsze rozkład masy - tak jak kolega wyżej pisał, quattro niesie za sobą szereg wymogów konstrukcyjnych - przede wszystkim wysunięcie silnika w przód tak żeby napęd się zmieścił, co daje duże nakłady podsterowności
Dodatkowo zrobienie czegoś przy większych silnikach VAGa zazwyczaj kończy się wyjazdem silnika bo nie ma miejsca w komorze silnika.
Dwa, quattro