Wpis z mikrobloga

Jedno z pierwszych zdjęć schwytanych ruskich jeńców w lutym 2022. Nie wiem czemu, ale to zdjęcie opublikowane tuż po wybuchu wojny uświadomiło mi, że naprawdę mamy do czynienia z wojną, a nie tylko gadaniem o mobilizacji wojsk na granicy UA.

Było jeszcze drugie zdjęcie, które zapadło mi w pamięć - zakrwawionego martwego ruskiego żołnierza leżącego w kabinie ciężarówki w bezwładnej pozycji. Nie mogę teraz znaleźć, jeśli ktoś ma, to podeślijcie.

#ukraina #wojna #rosja
Tino - Jedno z pierwszych zdjęć schwytanych ruskich jeńców w lutym 2022. Nie wiem cze...

źródło: comment_1671542528PkMaWJbOWV2ja667PeiqDI.jpg

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pamiętam jak wtedy pomyślałem "no chociaż kilku jeńców udało im sie złapać przed klęską"


@Buko_von_Krossig: a ja wtedy pomyślałem, że albo lokalnie odparli natarcie albo dokonali przeciwnatarcia i pojmali jeńców

@Tino ja z pierwszego dnia pamiętam jeszcze zdjęcie zmasakrowanego ruskiego żołnierza, po którego torsie przejechał jakiś pojazd gąsienicowy
  • Odpowiedz
@GrafikaUltraHaDe: nie no jasne. lepiej nałożyć różowe okulary i pisać bez żadnych dowodów o tym o czym chciałoby się usłyszeć. przecież to jest oczywiste, że na takiej wojnie będą zbrodnie wojenne zarówno z jednej i z drugiej strony, ale nie zmienia to faktu, że dalej będę popierać ukrainę i cieszyć się z ruskich porażek.
  • Odpowiedz
@Tino: Ten filmik byl jednym z pierwszych jakie zobaczyłem z tej wojny. Był jeszcze jeden, ale akurat do niego nuie mam linku, jakas babka siedzi w oknie i w jej strone leci mig 29 i odpala rakiety w lotnisko hostomel. Akurat z jej punktu widzenia to wyglądało jak by w nią leciały te rakiety, ogolnie wojna to syf.
nosilwilkrazy_kilka - @Tino: Ten filmik byl jednym z pierwszych jakie zobaczyłem z te...
  • Odpowiedz
@Tino: ja pamiętam jak pierwszego dnia wojny zobaczyłem filmik z przerzucaniem ciał rosyjskich żołnierzy na ciężarówkę i jednemu wypadł mózg z czaszki. Wtedy sobie uświadomiłem że to jest na poważnie a nie jakieś szczypanie się jak z Gruzją
  • Odpowiedz