Wpis z mikrobloga

Rozważam zakup mieszkania 30-35m za +-300k od dewelopera i wykończenie go. Problem polega na tym, że takie oferty to głębokie jagodno, psie pole(boiskowa, nefrytowa, sołtysowice, zgorzelisko itd.).
Pytanie do osób, które orientują się na tym rynku, czy za 3-5 lat takie mieszkanie będzie się dało sprzedać za te 400k(inflacja + wykończenie), ewentualnie wynająć, czy raczej nikogo nie interesuje taka lokalizacja? Jak wygląda płynność takich nieruchomości?
#wroclaw #nieruchomosci
  • 34
@Malkof:

czy raczej nikogo nie interesuje taka lokalizacja


Schodzi obecnie wszystko, ludzie wynajmą nawet budę dla psa xD No i ja wiem, że heheszki z Jagodna i w ogóle, ale przecież to nie jest jakieś super tragiczne miejsce w porównaniu z innymi obrzeżami miasta. Niedługo powstanie trasa autobusowa, będzie lepsza komunikacja dzięki temu itd.

Za same wykończenie cena rośnie o 50-100k ale to dużo zależy jakie to wykończenie, bo jak położysz
@Jechanka: to znam ludzi co wynajmuja 100m2 plus te dodatki za 7k. A mi smutno ze nie kupilem drugiej nieruchomosci bo dzis bym mial 2x tyle albo najem na kilka dobrych tysi... myslalem ze drozej byc nie moze ( ͡° ͜ʖ ͡°) haha i dzis tez tak mysle wiec @sikalafou pewnie ma racje.
@marsjanin2012: Teraz na Jagodnie za kawalerki potrafią chcieć 3 k i rachunki także xD

@Malkof: > Pytanie do osób, które orientują się na tym rynku, czy za 3-5 lat takie mieszkanie będzie się dało sprzedać za te 400k(inflacja + wykończenie), ewentualnie wynająć, czy raczej nikogo nie interesuje taka lokalizacja? Jak wygląda płynność takich nieruchomości?

Nikt nie ma szklanej kuli. Spora szansa, że na pewno na wartości nie straci, a wręcz
@Malkof: Ja się długo zastanawiałem i uznałem, że Jagodno jednak najlepsze ze wszystkich obrzeży, choć dużo u mnie zmienia praca zdalna. Bez problemu jestem w stanie dostać się autobusem do centrum jak chce wyjść na jakieś piwo czy coś. Naturalnie jak ktoś chce codziennie dojeżdżać autem to jest tragedia, tylko że całe to miasto to jeden wielki korek.

Choć w sumie trochę śmieszne, że już ludzie kupują kawalerki 30m na Jagodnie
W ogóle zacznijmy od tego czy w Polsce w dużych miastach dało się stracić na nieruchomości jeśli tak to kiedy powiedzmy od roku 2000 pomijamy jakieś wcześniejsze kredyty balbinka czy coś takiego
@Murasame: Też pracuje zdalnie i mogę zapłacić za ubera jak będę chciał gdzieś wyjść, dlatego dla mnie takie mieszkanie jest okej.
Trochę przeraża mnie kupowanie mieszkania i spłacanie go 10+ lat, dlatego pomyślałem, że kupię takie, które spłacę w 2-3lat, a następnie sprzedam je i wezmę kredyt na lepsze, mając już te 400k wkładu własnego ze sprzedaży.

@kocot: @marsjanin2012: Ale jednak są to głębokie obrzeża jakieś 40-60min do centrum,
Za same wykończenie cena rośnie o 50-100k ale to dużo zależy jakie to wykończenie, bo jak położysz najtańsze panele z castoramy i zamontujesz najtańszą kuchnię to nikt nie jest głupi i nie zapłaci za to nie wiadomo ile.


nie?.... pelno bylo takich jeszcze rok temu....

@Murasame: