Aktywne Wpisy
sub +268
#rozdajo gry o piciu eliksirów!
Cześć mirki,
Z okazji re-launchu sklepu i premiery polskiej wersji gry, rozdajemy 3x Za Mało Many: Edycja Arcymaga :)
Za
Cześć mirki,
Z okazji re-launchu sklepu i premiery polskiej wersji gry, rozdajemy 3x Za Mało Many: Edycja Arcymaga :)
Za
Tak ciągle czytam o tym jakie to mieszkania są drogie, że młodych nie stać na mieszkanie, że tragiczna sytuacja itd.
No i generalnie ciężko się nie zgodzić, ale wiele osób popełnia podstawy problem poznawczy - mieszkania są ciężko osiągalne ale w dużych miastach, dlaczego Anetka zarabiająca 6tys. netto musi żyć w takiej Warszawie czy Krakowie? Dlaczego nie może się przenieść do powiatowego ~50k mieszkańców, pewnie straci ten tysiąc netto, ale za to zyska 2x tańsze mieszkania i w finalnym rozrachunku będzie ją stać na kredyt na mieszkanie. No pomijam fakt, że te kredyty to lichwa w białych rękawiczkach poprzez stopy procentowe i masywny dodruk pieniądza.
Musicie zrozumieć, że miasta takie jak Warszawa, Wrocław, Kraków, Katowice czy Gdańsk są dla osób, które zarabiają 15tys. netto i więcej, albo przynajmniej po 8tys. będąc w związku z partnerem/partnerką, co pozwoli im na rozbicie kosztów kredytu na 2 osoby i takich ludzi stać na mieszkanie.
Problemem nie są same wywindowane ceny nieruchomości, a silna centralizacja kraju, to nie dzieje się tylko w Polsce, dzieje się zarówno w Hiszpanii czy Portugalii. Nic dziwnego, że mieszkania kosztują po 18tys/m2 jak wszyscy prą do największych miast jakby się mieli zaraz zesrać.
No i generalnie ciężko się nie zgodzić, ale wiele osób popełnia podstawy problem poznawczy - mieszkania są ciężko osiągalne ale w dużych miastach, dlaczego Anetka zarabiająca 6tys. netto musi żyć w takiej Warszawie czy Krakowie? Dlaczego nie może się przenieść do powiatowego ~50k mieszkańców, pewnie straci ten tysiąc netto, ale za to zyska 2x tańsze mieszkania i w finalnym rozrachunku będzie ją stać na kredyt na mieszkanie. No pomijam fakt, że te kredyty to lichwa w białych rękawiczkach poprzez stopy procentowe i masywny dodruk pieniądza.
Musicie zrozumieć, że miasta takie jak Warszawa, Wrocław, Kraków, Katowice czy Gdańsk są dla osób, które zarabiają 15tys. netto i więcej, albo przynajmniej po 8tys. będąc w związku z partnerem/partnerką, co pozwoli im na rozbicie kosztów kredytu na 2 osoby i takich ludzi stać na mieszkanie.
Problemem nie są same wywindowane ceny nieruchomości, a silna centralizacja kraju, to nie dzieje się tylko w Polsce, dzieje się zarówno w Hiszpanii czy Portugalii. Nic dziwnego, że mieszkania kosztują po 18tys/m2 jak wszyscy prą do największych miast jakby się mieli zaraz zesrać.
#wiedzmin #wiedzmin3 #gry
Teraz ogrywam cyberpunka, i tutaj od zasrania nadal bugów i "sztywnych" mechanik ale o dziwo dobrze mi się gra i mam ochote dalej kontynuować
@the_cat: to znajdź podobny tytuł z tamtych lat xd
@the_cat: No z tą ubisoftową formułą to tak średnio, skoro to np. młodszy AC: Odyssey wyraźnie zrzynał z W3. Zresztą znakiem rozpoznawczym Ubisoftu są generowane zadania, jakieś "funkcje online" czy mikropłatności.
@TadzioNorek: Czytałeś Wiedźmina, oglądałeś któryś serial? Dla mnie na początku jednak sporym plusem było to, że znałem postaci. Jak
Polowanie na jelenie w Skyrim trochę mi się już zaczyna nudzić ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Odbiłem się za to od cyberpunka. Glownie przez głos glownego bohatera. Jest jakis taki bezosobowy. I walka jest mało wymagająca.
Co do wieśka. Nie musisz grać w każdą grę.
Idź do jakiegoś ziomka, okazuje się że ziomka nie ma, użyj wiedźmińskich mocy i sprawdź co się mogło stać.
Czasem trzeba coś znaleźć albo zabić jakiegoś potwora i tyle.
No i system walki jest jakiś taki nie wiem.
Od razu