Wpis z mikrobloga

Mirki jak naprawić problemy z trawieniem? Mam taki problem, że 90% produktów powoduje u mnie potem rewolucje w trakcie posiedzenia w kiblu xD nie boli mnie brzuch, ogólnie czuje się dobrze ale co bym nie zjadł to kończy się tak samo. Mam kilka produktów które w miarę okej trawie, ale ile można jeść to samo. Lekarz nie widzi problemów, miałem gastroskopię i kolonoskopię i czysto. Żadnych zmian, jedyna porada lekarza to mniej się stresować i nie uprawiać forsownych sportów (xd?). Już nie wiem co mam robić, byłem też prywatnie na gastroskopii i lekarz stwierdził, że to na pewno stres i fastfoody, problem w tym, że ich nie jem. Poradzicie coś? #zdrowie #odzywianie #dieta
  • 21
@PanRuvik: ale ja się serio nie stresuje jakoś mega, wiadomo jakiś egzamin, sytuację w pracy. No ale to nigdy nie jest powód do nieprzesypiania nocy czy chodzenia po pokoju w kółko. Żeby tak na 100% wyeliminować stres to bym musiał zamknąć się w pokoju i ciągnąć kasę od starych, a tak się nie da. Zauważyłem, że jak jem określone rzeczy to zdarza mi się to wszystko znacznie rzadziej, może nie trawie
@BrakWolnegoLoginu: @moll: podchodziłbym ostrożnie z radą ograniczenia, czy rezygnacji z błonnika i kiszonek. Te składniki regulują pracę jelit, a nie powodują biegunki. Jeśli ktoś nie spożywa regularnie tego typu rzeczy to rzeczywiście w pierwszym etapie może wywołać efekt przeczyszczający, ale z czasem organizm tworzy sobie "kolonie" pożytecznych bakterii (probiotyków, tutaj mowa o kiszonkach, bo błonnik to trochę inna bajka), które są bardzo cenne dla jelit i ogólnego zdrowia organizmu. Wyrzucenie
@BrakWolnegoLoginu:

To zrób sobie jakiś eksperyment dietowy, np przez kilka dni jedz tylko x produkty, pozniej je zmien, i zobacz co dobrze a co nie dobrze na wplywa na trawienie, prawdopodobnie jesz coś na co twój organizm nie ma tolerancji, kiedyś się śmiałem z tego całego glutenu srenu, laktozy itp, ale faktycznie są ludzie którzy nie mają na to tolerancji i zle się czują albo mają problemy jak jedzą produkty zawierające
@BrakWolnegoLoginu: Możesz sobie prywatnie zrobić test na nietolerancje pokarmowe. Być może jesteś uczulony lub nie tolerujesz jakiegoś popularnego składnika i stąd to przekonanie, że większość produktów wywołuje u Ciebie sensacje żołądkowe. Miałem kiedyś podobny problem i drogą prób o błędów doszedłem do wniosku, że im mniej w diecie węgli tym lepiej się czuję. Od kilku lat jestem na keto/low carb i jak ręką odjął. Ale nie polecam keto jako "cudowna dieta"
@JMorrison: dlatego powinien sprawdzić u lekarza diagnozę zespołu jelita drażliwego.

Niestety ta przypadłość wymaga diety eliminacyjnej i ograniczenia stresu, bo inaczej kończysz z krwotokami, możesz uszkodzić jelito i doprowadzić do rozwoju nowotowu.
To tak samo jak z ograniczeniem spożycia glutenu - zdrowej osobie to zaszkodzi, bo nie powinno się tego robić bez wskazań do takich wykluczeń z diety, ale osoba z celikią jest do tego zmuszona.
@BrakWolnegoLoginu: miałem podobnie. Też już myślałem że to IBS. Polecam spróbować z Macmiror. Udać się do lekarza po receptę i wybrać całe opakowanie, mi pomogło. Dodatkowo spróbować z jakimiś lepszymi probiotykami, może florę należałoby wzmonić.
@BrakWolnegoLoginu:

1. Zmień lekarza.
2. Kiedy zaczęły się te problemy i co wtedy zmieniło się w twoim życiu?
3. Jesli zażywasz jakieś leki sprawdź czy to nie one tak działają.
4. Spróbuj zorientować się jakie produkty żywnościowe powodują ten problem.
5. Sprawdziłbym czy nie jesteś zarażony jakąś bakterią.
6. Zrób badania na alergie / nietolerancję pokarmowe.